poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Hajlajf

TYTUŁ: Hajlajf

AUTOR: Marta Sienkiewicz

Z OKŁADKI:  "Bohaterowie postanawiają zachować w tajemnicy fakt, że zostali bez opieki dorosłych w obawie, że zostaną oddani do domu dziecka. Wyjątkowe trzy tygodnie to lekcja zaradności i samodzielności, po której inaczej patrzy się na świat i problemy, które wcześniej przerastały."

 MOJA OCENA: Książka zainteresowała mnie swoim dość oryginalnym tytułem. Według opisu na okładce to młodzieżowa powieść obyczajowa, ale muszę się z tym nie zgodzić, gdyż jest idealna zarówno dla młodszych czytelników jak i tych starszych.

"Hajlajf" opowiada o życiu szesnastoletniej Doroty i jej braci bliźniaków - Marka i Mateusza. Na co dzień rodzeństwem opiekuje się babcia, gdyż ojciec trzy lata temu ich porzucił, aby założyć nową rodzinę, a matka wyjechała do pracy za granicę, gdzie poznała innego mężczyznę. Sprawy komplikują się jeszcze bardziej, gdy babcia trafia nagle do szpitala. Bohaterowie przez trzy tygodnie są zdani wyłącznie na siebie. Mają wiele przygód, ciągle wpadają w kłopoty. Problemy te są opisane w niezwykle zabawny sposób przez co nie wydają nam się groźne, ale uwaga - pozory mylą!

Gdy na początku przeczytałam opis, od razu przyszła mi na myśl książka Małgorzaty Musierowicz "Kwiat kalafiora", w której to również starsza siostra musi zaopiekować się rodzeństwem gdy ich mama trafia do szpitala. Zaczęłam się zastanawiać czy te dwa utwory nie będą do siebie drastycznie podobne... Na szczęście moje obawy się nie potwierdziły - obie książki różnią się prawie całkowicie. Nie tylko stylem jakim zostały napisane, ale również fabułą.

"Hajlajf" to książka pełna humoru, która przypadnie każdemu do gustu. Jest napisana współczesnym językiem co sprawia, że czyta się ją błyskawicznie i z wielką przyjemnością. Dynamiczna akcja i zabawne dialogi powodują, że nie można się od niej oderwać. Bohaterowie są w naszym wieku, co także jest plusem, możemy ich lepiej zrozumieć. Postacią szczególnie wyróżniającą się jest przyjaciółka Doroty, istny wulkan energii, często ma szalone pomysły, których nie można potem opanować.

Powieść nie tylko nas rozśmieszy, ale i czegoś nauczy. Pokaże wartości, którymi powinniśmy się kierować. Trzeba tylko uważnie przeczytać, aby odkryć jej drugie dno.
Niestety nie ma kolejnej części, ale z pewnością jeszcze sięgnę po jakiś utwór Marty Sienkiewicz.
Jeżeli tylko macie ochotę na jakąś "lekką" i przyjemną książkę, gorąco polecam "Hajlajf" !!!

1 komentarz:

Dziękuję wszystkim za jakiekolwiek komentarze. Jest mi niezmiernie miło, że jest ktoś, komu moja praca nie jest obojętna i czasem tu zaglądnie :) Dzięki temu mogę też odwiedzać Wasze blogi :) Dziękuję i pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...