tag:blogger.com,1999:blog-15633109594304215512024-03-20T12:34:00.400+01:00Książki drzwiami do innego świataRecenzje książek młodzieżowychAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-1563310959430421551.post-24299521399191474352013-07-20T22:41:00.000+02:002013-07-25T00:39:11.008+02:00Numery II: Chaos<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip4Uo42IWK30n8h5C821iPuIeJ6ya35H_w356r7kq0ZtsufM9zD4SmCrE-1DPeOFFxW9gmYtCKOOYWls0Ku5gzQMROrl97hd1QFcaFMkCTuqWDJKSVrAseo_0yfhx_f9Vl47S3L6llX8o/s1600/Numery-II-Chaos_Rachel-Ward,images_big,29,978-83-259-0275-9.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip4Uo42IWK30n8h5C821iPuIeJ6ya35H_w356r7kq0ZtsufM9zD4SmCrE-1DPeOFFxW9gmYtCKOOYWls0Ku5gzQMROrl97hd1QFcaFMkCTuqWDJKSVrAseo_0yfhx_f9Vl47S3L6llX8o/s320/Numery-II-Chaos_Rachel-Ward,images_big,29,978-83-259-0275-9.jpg" width="210" /></a></div>
<b>TYTUŁ:</b> Numery. Chaos<br />
<br />
<b>AUTOR: </b>Rachel Ward<br />
<br />
<b>Z OKŁADKI:</b> "Coś się zbliża... Coś gigantycznego. Coś złego. Gruzy, woda, ogień, chaos? Prawdziwe piekło. 1 stycznia 2027 roku w Londynie stanie się coś strasznego. Zniknie całe miasto. Zginą miliony ludzi. Adam to wie, bo jak jego mama Jem widzi w oczach ludzi datę śmierci. A prawie wszyscy wokół mają ten sam numer: 112027. Co to będzie? I co Adam może zrobić?"<br />
<br />
<b>MOJA OCENA: </b>"Numery: Czas uciekać" czytałam już ponad rok temu, ale książka mnie tak oczarowała, że bez zastanowienia zapoznałam się z drugą częścią trylogii Rachel Ward. Czy było warto? Czy utwór utrzymał swój poziom, a autorka udowodniła, że nie brak jej pomysłów na wykreowanie dalszych losów naszych niezwykłych bohaterów? Warto samemu się przekonać, myślę, że w tym przypadku zdania na temat utworu będą podzielone. Książka ma swoich zwolenników, ale nie brakuje również osób, które ostro skrytykowały całą serię.<br />
<br />
<a name='more'></a>Adam to syn Jem doskonale znanej osobom, które czytały "Czas uciekać". Odziedziczył po niej niezwykłą umiejętność widzenia w ludzkich oczach numerów, które nie są takimi zwyczajnymi cyframi, a datami śmierci. Oprócz tego potrafi również określić w jaki sposób zginie dana osoba, gdyż odczuwa on również emocje i wrażenia fizyczne towarzyszące jej u kresu życia. Chłopak po śmierci matki jest wychowywany przez babcię Val, z którą mieszka w niewielkim miasteczku Weston, jednak przez powódź tamtejsza ludność zostaje ewakuowana i w ten sposób bohaterowie zamieszkują w Londynie. Nie zdają sobie sprawy, że stolica ponownie stanie się miejscem przerażających wydarzeń, które już na zawsze odmienią życie wielu istnień. Adam próbuje ułożyć sobie życie w nowym mieście, co wcale nie jest łatwe zważywszy na to, jakim ciężarem jest obarczony. Jednak już pierwszego dnia w szkole zaczynają się problemy nie tylko z rówieśnikami, ale i z tajemniczą dziewczyną... To właśnie Sara. Ona również wiele przeszła w swoim życiu i tak samo jak Adam posiada pewien dar. Nie jest tego jeszcze świadoma, ale sny, które miewa mają ogromne znaczenie dla świata rzeczywistego. W swoim najstraszniejszym koszmarze widuje syna Jem, dlatego też panicznie się go boi i mija dużo czasu, zanim między dwójką tych młodych ludzi pojawi się zaufanie, a z czasem i głębsza więź. Dziewczyna podobnie jak główna bohaterka pierwszej części trylogii ucieka z domu, nie radzi sobie z życiem i z tym co dzieje się w jej głowie, a na dodatek nie może myśleć tylko o sobie, gdyż jest w ciąży. Mimo swego młodego wieku stara się być odpowiedzialna i nawet jeżeli czasem postępuje lekkomyślnie, to wciąż wszystko robi z myślą o swojej córeczce Mi. Widzimy jak długą i trudną drogę przebyła Sara zanim spotkała Adama, który tak samo jak ona nie jest zwyczajnym nastolatkiem. Chłopak poszukuje własnej tożsamości. Nie wie do końca kim tak naprawdę jest, próbuje odnaleźć prawdziwego siebie. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBjJCvmz534Cao6JtJOUHlBDheqqvPQO4bdT7r0Ld288pWEUbkeA4t50Rjl5kcp5ey0kNECrkJmjEtLtTELYE5NrI0arQg-gQsYu9g9QopGwaafa-z3sSTffK6lAS39VtjS8-DZH5wk0g/s1600/the-chaos.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBjJCvmz534Cao6JtJOUHlBDheqqvPQO4bdT7r0Ld288pWEUbkeA4t50Rjl5kcp5ey0kNECrkJmjEtLtTELYE5NrI0arQg-gQsYu9g9QopGwaafa-z3sSTffK6lAS39VtjS8-DZH5wk0g/s320/the-chaos.jpg" width="211" /></a></div>
Adam prowadzi notes, w którym zapisuje numery różnych osób. Zauważa, że wciąż powtarza się jedna data: 1 stycznia 2027. Prawie wszyscy ludzie mijani przypadkowo na ulicach Londynu mają te same liczby. To może oznaczać tylko jedno - zbliża się ogromna katastrofa, której nie można zatrzymać. Numery się nie zmieniają. Nie można powstrzymać losu. Wszystko zostanie zniszczone. Co teraz zrobić? Sara również przeczuwa, że wydarzy się coś okropnego, ale dla niej najgorsza jest świadomość utraty ukochanej córeczki. Czy jest jakaś szansa na uratowanie Mi? Jak ostrzec ludzi przed zbliżającą się tragedią? Warto przeczytać "Numery: Chaos", aby samemu znaleźć odpowiedź na te i inne pytania. Rachel Ward znowu zabrała nas w niesamowitą podróż, której cel nie jest do końca znany, pełną przygód, niebezpieczeństw, mnóstwa emocji, a nawet chwil wzruszenia.<br />
<br />
Tak jak w pierwszej części zostały poruszone trudne tematy dotyczące młodzieży. Jednak w przeciwieństwie do poprzedniej części problemy nie dotyczą już tylko nastolatków z marginesu społecznego, ale pokazano, że młodzi ludzie z tak zwanych "dobrych domów", wiodących tylko z pozoru idealne życie, są czasami w trudniejszych sytuacjach, niż rówieśnicy pozbawieni tych wszystkich udogodnień i luksusów. W wielu książkach mówi się o katastrofach, które zniszczą ludzkość. Każdy inaczej wyobraża sobie ten koniec cywilizacji, wspomina się o zarazach, chorobach, zniszczeniach wywołanych przez żywioły... W utworze Rachel Ward również pojawia się ten motyw, jednak oprócz tego opisała ona inne powody upadku ludzkości, które wydają się takie błahe i niezauważalne, a przecież też przyczyniają się do chaosu, który powoli ogarnia świat. Narkotyki, molestowanie, przemoc, alkohol, ale też brak akceptacji środowiska, psychiczne znęcanie się, tu nasuwa się tylko jedno pytanie - co się dzieje z ludźmi? <br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCxJiXP9F2p-meelHuDSWIyU2k7mytHnexWW3giuVUoioe2_js2-wD-3Zu2iNYKBRgrCQYunHADCKUPOpDsH-zcpWNDmZdi4MQArHI1J0cdt4kJdMccUSxuUymLmejQb7jBUebQX0TLnY/s1600/images.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCxJiXP9F2p-meelHuDSWIyU2k7mytHnexWW3giuVUoioe2_js2-wD-3Zu2iNYKBRgrCQYunHADCKUPOpDsH-zcpWNDmZdi4MQArHI1J0cdt4kJdMccUSxuUymLmejQb7jBUebQX0TLnY/s1600/images.jpg" /></a>Rachel Ward stworzyła kolejne dzieło, które pochłania się w mgnieniu oka. Akcja toczy się błyskawicznie, a z każdą kolejną stroną napięcie rośnie. Autorka ma lekki styl pisania, a język jakim się posługuje jest prosty i bez zbędnych opisów co dodatkowo ułatwia czytanie. Muszę jednak zwrócić uwagę na liczne przekleństwa, które może miały na celu oddać porywczy temperament bohaterów, ale jednak we wszystkim trzeba znać umiar, bo są jakieś granice, a jest to powieść skierowana głównie do młodych osób. O wydarzeniach dowiadujemy się z perspektywy dwóch osób - Sary i Adama. Początkowo nie mają ze sobą nic wspólnego, dlatego też możemy poznać historię każdego z nich z osobna i emocje jakie im wtedy towarzyszyły. Myślę, że jest to ciekawy sposób narracji, dzięki któremu czytelnik zna więcej szczegółów z różnych punktów widzenia. Chociaż akcja ma miejsce w przyszłości, a i pojawia się motyw wielkiej katastrofy, nie jest to typowo antyutopijna powieść, chociaż myślę, że nie zawiedzie fanów tego gatunku. <br />
<br />
Pierwsza część, a szczególnie jej zakończenie dosłownie wbiło mnie w fotel. W przypadku tego utworu nie poczułam, że jest to jakiś niesamowity i fantastyczny finał, a nawet można powiedzieć, że był to lekki CHAOS. Nie zabrakło elementu zaskoczenia, ale czy pozytywnego? Wciąż mi to ciężko ocenić, ale poza tym nie mogę narzekać na fabułę czy sposób w jaki Rachel Ward buduje całą historię. Jeżeli pierwsza część trylogii kogoś oczarowała i był nią zachwycony to gorąco zachęcam do przeczytania kolejnej, ale jeżeli nie jesteście przekonani do tego utworu, albo "Numery: Czas uciekać" was nie urzekły to nie namawiam do zapoznania się z tą pozycją. Zakończenie budzi wiele pytań, na które odpowiedź powinna się znajdować w kolejnej części, z którą na pewno się zapoznam. <br />
Pozdrawiam ;)<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1563310959430421551.post-71495686730623958982013-03-25T17:40:00.001+01:002013-07-25T00:37:19.690+02:00Liebster Award + informacja <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXUrtgABKfiJMaHNN_Yd0coR6nTJKtAnEwaPAQDZReqwqV0RSKl4HXpVGVSIuYPTDNBt0qYUlQmvL07F04PVuBYDNFwbuomQygvXuQOmmq36d4yJmu3fC-5dwdYBZZSjotUYVjZQTkeB4/s1600/liebster+award.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="110" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXUrtgABKfiJMaHNN_Yd0coR6nTJKtAnEwaPAQDZReqwqV0RSKl4HXpVGVSIuYPTDNBt0qYUlQmvL07F04PVuBYDNFwbuomQygvXuQOmmq36d4yJmu3fC-5dwdYBZZSjotUYVjZQTkeB4/s320/liebster+award.jpg" width="320" /></a></div>
<h4>
<i> Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach
uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań
otrzymanych od osoby, która cię nominowała i nominować 11 kolejnych, które Twoim zdaniem zasłużyły na tę nagrodę. Wielu blogerów brało już udział w tej zabawie, a poza tym uważam, że każdy zasługuje na taką nagrodę więc chciałabym nominować wszystkich, co jest przecież niemożliwe :p Ale jeżeli chciałabyś/ chciałbyś wziąć udział zostaw komentarz, a na pewno wymyślę jakieś ciekawe pytania ;) </i></h4>
<h4>
<i> </i></h4>
<i> </i>Bardzo chętnie biorę udział we wszelkich blogowych zabawach więc i obok tej nie mogłam przejść obojętnie - zwłaszcza, że ku mojemu zaskoczeniu dostałam aż 3 nominacje co dla mnie naprawdę dużo znaczy. Chciałabym gorąco podziękować takim osobom jak: <b><a href="http://my-history-with-one-direction.blogspot.com/" target="_blank">Beata Horan</a></b>, <b><a href="http://mejus250.blogspot.com/" target="_blank">Melon</a> </b>i <b><a href="http://books-pal.blogspot.com/" target="_blank">world.in.pink.colours</a></b>, bo dzięki nim mogę teraz podzielić się z Wami kilkoma informacjami o mnie :)<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<u>Pytania od <i>world.in.pink.colours:</i></u><br />
<br />
<b>1. Ulubiona książka?</b><br />
Jest to chyba jedno z najtrudniejszych pytań :p Nie chcę faworyzować żadnej z moich ulubionych książek, a jest ich tyle, że nie potrafiłabym wskazać jednej :) Jednak najbardziej idealną książką wydają mi się "Igrzyska śmierci" :)<br />
<br />
<b>2. Największe marzenie?</b><br />
<div style="border-bottom: medium none; border-left: medium none; border-right: medium none; border-top: medium none;">
Ehh... skoro to marzenie to nie powinnam tu go napisać, ale na pewno poinformuję Was gdy ono się spełni :p</div>
<div style="border-bottom: medium none; border-left: medium none; border-right: medium none; border-top: medium none;">
</div>
<div style="border-bottom: medium none; border-left: medium none; border-right: medium none; border-top: medium none;">
<b>
3. Skąd pomysł na prowadzenie bloga?</b></div>
<div style="border-bottom: medium none; border-left: medium none; border-right: medium none; border-top: medium none;">
Gdy zakładałam swojego pierwszego bloga książkowego nie miałam pojęcia, że jest tyle innych stron o tej tematyce - żadnych nie odwiedzałam więc nie wiedziałam :p Chciałam po prostu gdzieś zapisać swoje przemyślenia na temat lektur, a pisanie -do szuflady- to nie w moim stylu :)</div>
<div style="border-bottom: medium none; border-left: medium none; border-right: medium none; border-top: medium none;">
<b><br /></b></div>
<b>
4. Jakie miejsce chciałabyś/chciałbyś najbardziej zwiedzić?</b><br />
Ojj jak ja bym chciała pojechać do Londynu i USA *.* Wiem, wiem to takie nieoryginalne, ale tak już mam :p Z chęcią odwiedziłabym jeszcze Chiny, Indie i Egipt, żeby lepiej poznać tamtejszą kulturę, która jest naprawdę niezwykła.<br />
<br />
<b>5. Pierwsza Twoja myśl rano, to..?</b><br />
O nie! Znowu szkoła :(<br />
<br />
<b>6. Masz jakieś motto? ;p</b><br />
Jeżeli można nazwać to mottem - <span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><span style="background-color: white;"></span></span>"Przejść przez życie tak, aby pozostały ślady". Podoba mi się również wiele cytatów z książek i są dla mnie bardzo ważne, ale jest ich tyle, że nie ma sensu ich tu wypisywać ;)<br />
<br />
<b>7. Ulubiony film?</b><br />
Ooo i znowu ciekawe pytanie :p I tu znowu pojawią się "Igrzyska śmierci", ale jeżeli chodzi o horror to "Delikatna". Warty uwagi jest też "Chłopiec w pasiastej piżamie" i "Siostry Magdalenki" - te dwa ostatnie są poruszające, ale warto obejrzeć.<br />
<br />
<b>8. Ulubiony aktor?</b><br />
Hmm... nie mam ulubionego aktora ;p Zwracam uwagę na grę aktorską, ale nie jest to dla mnie jakiś priorytet więc tym razem wstrzymam się z odpowiedzią :p<br />
<br />
<b>9. Bez jakich rzeczy nie ruszasz się z domu?</b><br />
Bez telefonu oczywiście ;)<br />
<br />
<b>10. Co zawsze poprawia Ci humor? </b><br />
Czytanie książek, słuchanie muzyki i słodycze !!!<br />
<b> </b><br />
<b>11.Jaka piosenka jest aktualnie Twoją ulubioną?</b><br />
Aktualnie? <b> </b>Sum 41 - "No Reason" :)<br />
<br />
<br />
<u>A teraz pytania od <i>Beaty: </i></u><br />
<br />
<b>1. Jak masz na imię?</b><br />
Pytanie wydaje się oczywiste, ale gdyby jeszcze ktoś nie wiedział jak mam na imię to jestem Natalia ;)<br />
<br />
<b>2. Ile masz lat?</b><br />
Brakuje mi kilka miesięcy i będę 100% szesnastolatką - dokładnie w październiku :3<br />
<br />
<b>3. Jakiej muzyki słuchasz? </b><br />
Najczęściej słucham rocka ( różne odmiany, gatunki), ale często też polskiego rapu. Jednak ostatnio fascynuję się muzyką Lindsey Stirling.<br />
<br />
<b>4. Czym się interesujesz?</b><br />
Chyba nikogo nie zdziwi jak powiem, że czytaniem. Książki, książki dużo książek!!! Oprócz tego lubię słuchać muzyki i fotografować ;) <br />
<b><br /></b>
<b>5. Masz jakieś swoje motto? Jak tak to jakie? </b><br />
A o tym było już powyżej więc nie będę się powtarzać :p<br />
<b><br /></b>
<b>6. Jak oceniasz mój blog?</b><br />
Świetny :) Ciekawe opowiadania, bohaterowie i bardzo estetyczny wygląd zachęcający do odwiedzin :)<br />
<br />
<b>7. Jak to się stało, że zaczęłaś pisać swojego bloga?</b><br />
Podobne pytanie pojawiło się już powyżej ;)<br />
<br />
<b>8. Lubisz One Direction?</b><br />
Był czas kiedy ich cały czas słuchałam i czytałam wszystkie newsy o nich, ale teraz ten "szał" już minął :p Nawet nie mam ich piosenki w odtwarzaczu - ani jednej (Beato wiem, że mnie zabijesz za te słowa) :)<br />
<b><br /></b>
<b>9. Prowadzisz jakiegoś innego bloga? </b><br />
Nie - ten jest jedyny :)<br />
<b><br /></b>
<b>10. Twoja ulubiona piosenka na ten moment?</b><br />
Jak już wcześniej napisałam to Sum 41 - No Reason.<br />
<b><br /></b>
<b>11. Twój ulubiony film? </b><br />
Powyżej wszystko już wyjaśniłam ;)<br />
<br />
<br />
<u>Pytania od <i>Melona: </i></u><br />
<br />
<b>1. </b><span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><b>Jeżelibyś musiała wybierać, to co byś wybrała:</b><br />a) spalił/ła swój CAŁY księgozbiór,<br />b) zastrzelił/ła swojego ukochanego pisarza (bez poniesionych konsekwencji)?!</span></span><br />
<br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;">Ciekawe pytanie :p Jestem pomiędzy młotem o kowadłem... chyba zastrzeliłabym ulubionego pisarza - z całym szacunkiem dla jego osoby :p Ależ jestem okrutna :p<br /><b style="color: yellow;"> </b></span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><b style="color: yellow;"> <span style="color: black;">2.</span> </b><b>Bardziej ciągnie Cię do romantycznych historii miłosnych czy przerażająco okropnych opowieści z samego dnia piekieł?! </b></span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;">Ehh mnie akurat ciągnie do antyutopii, ale już bym chyba wolała coś o miłości ( ale nie mdłego i tkliwego romansidła -.- ), bo powieść z samego dna piekieł? Na razie podziękuję :p</span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><b> </b><b style="color: yellow;"><span style="color: black;"> </span></b></span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><b style="color: yellow;"><span style="color: black;">3.</span></b><b>Jaka jest Twoja ulubiona książka?!</b></span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;">Odpowiedź na to pytanie można znaleźć powyżej :p </span></span><br />
<br />
<b><span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><span style="color: yellow;"><span style="color: black;">4.</span></span>Gdybyś mógł/mogła zaprojektować nową okładkę do swojej ulubionej książki, to jak by ona wyglądała?!</span></span></b><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;">Chyba nic bym nie zmieniła w okładce "Igrzysk śmierci" - jest prosta i zwykła, ale przez to się wyróżnia ;) Złoty kosogłos dodaje jej magii ;) </span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><br /><b style="color: yellow;"><span style="color: black;">5.</span> </b><b>Czy jesteś uzależniony/na od swojego bloga?!</b></span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;">Wchodzę na niego po kilka razy dziennie więc chyba można powiedzieć, że tak ;) </span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><b> </b><b style="color: yellow;"><span style="color: black;"> </span></b></span></span><br />
<b><span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><span style="color: yellow;"><span style="color: black;">6.</span></span>Jak spędziłbyś/łabyś czas podczas swojego 2-tygodniowego pobytu w szpitalu na oddziale zakaźnym?!</span></span></b><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;">Jeżeli można czytać tam książki to właśnie to bym robiła ;)<b style="color: yellow;"><span style="color: black;"> </span></b></span></span><br />
<br />
<b><span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><span style="color: yellow;"><span style="color: black;">7.</span> </span>Jakie słowa/zdania nadmiernie powtarzasz?! Podaj 3 przykłady.</span></span></b><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;">To nie zdania tylko takie bardziej wyrażenia: Masakra!! Bożeee!!! Ale że co ? :p<br /><b style="color: yellow;"><span style="color: black;"> </span></b></span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><b style="color: yellow;"><span style="color: black;">8. </span></b><b>Czy rozmawiasz ze sobą w myślach?!</b></span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;">Taak o.O</span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><b><br /><span style="color: yellow;"><span style="color: black;">9.</span> </span>Teatr? Kino? A może mecz piłki plażowej?!</b></span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;">Siatkówka plażowa jak najbardziej ;) Jednak w zimie wybiorę kino :p</span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><br /><b><span style="color: yellow;"><span style="color: black;">10.</span> </span>Gdzie wolałbyś/łabyś spędzić noc:</b><br />a) samotnie na rumuńskim cmentarzu,<br />b) samotnie na łodzi pośrodku oceanu?!</span></span><br />
<br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;">Chyba na rumuńskim cmentarzu :p Byłoby ciekawiej :p</span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><br /><b style="color: yellow;"><span style="color: black;">11.</span> </b><b>Wolisz arbuzy, czy melony (zastanów się 2 razy ;P)?!</b></span></span><br />
<span style="text-align: center;"><span style="text-align: center;">No oczywiście, że melony :3 <b> </b></span></span><br />
<br />
Wczoraj skończyłam czytać genialną książkę i z przyjemnością bym Wam ją przedstawiła jednak nie mam czasu :( Powtórki do egzaminu gimnazjalnego idą pełną parą więc dziś chciałabym się pożegnać... Kilka kartkówek dziennie skutecznie sprawia, że nie tylko brakuje mi czasu, ale i jakichkolwiek chęci :p Zrobię sobie małą przerwę, ale uwaga... POWRACAM ZARAZ PO EGZAMINACH :3 Trzymajcie się ciepło, pozdrawiam :) <br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.com23tag:blogger.com,1999:blog-1563310959430421551.post-82345100670143819952013-03-10T21:36:00.000+01:002013-07-25T00:42:13.336+02:00Zawładnięci + wyniki bitwy okładek!!!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHXsx-QyqwRX7NnjJiZ-MJF9J0yxzBrlehjB5yDxJugoVVJZE7ZVWTCut9FI9Oz9UlfPmGxzXgLcSjc0myCM08yNUYuaylNUPQS3okm0kmSA6FZE78Z-WWpnInA71lcpeOSETiWRZ12XY/s1600/elana-johnson-zawladnieci-possession-cover-okladka.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHXsx-QyqwRX7NnjJiZ-MJF9J0yxzBrlehjB5yDxJugoVVJZE7ZVWTCut9FI9Oz9UlfPmGxzXgLcSjc0myCM08yNUYuaylNUPQS3okm0kmSA6FZE78Z-WWpnInA71lcpeOSETiWRZ12XY/s320/elana-johnson-zawladnieci-possession-cover-okladka.jpg" width="203" /></a></div>
<b>TYTUŁ:</b> Zawładnięci<br />
<br />
<b>AUTOR:</b> Elana Johnson<br />
<br />
<b>Z OKŁADKI:</b> "<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Vi nie zamierza przestrzegać praw ustanowionych przez Tych-Od-Myślenia.
Już dawno odłączyła się od ich transmisji, które przekazują jedyną
oficjalną wersję tego, co mają myśleć mieszkańcy Dobrych Ziemi. Zależy
jej tylko na Zennie, narzeczonym wybranym jej przez Tych-Od-Myślenia. Ale jeśli zostanie zesłana do Złych Ziemi, nigdy go już nie zobaczy.
Musi uciekać – razem z buntowniczym Jagiem, aresztowanym tak jak ona za
złamanie prawa. Ale Ci-Od-Myślenia nie pozwolą jej uciec..." </span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><b> </b></span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><b>MOJA OCENA: </b>"Zawładnięci" są kolejną książką porównywaną do legendarnych już "Igrzysk śmierci", a nawet "Delirium". Nigdy nie liczyłam, że któraś z tak polecanych powieści dorówna trylogii Suzanne Collins, więc takie zapewnienia są dla mnie tylko informacją do jakiego gatunku literackiego można zaliczyć daną lekturę. Zagłębiając się w debiutanckie dzieło Elany Johnson liczyłam na przeciętną antyutopijną opowieść, a dostałam trzymającą w napięciu historię walki o wolność i miłość w świetnym wykonaniu. </span><br />
<br />
<a name='more'></a><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Przyszłość, daleka przyszłość... Czasy kiedy ludzie podróżują za pomocą teleporterów, w drzwiach znajdują się czytniki tęczówek, a ściany odpowiadają na nasze pytania. Społeczeństwo jest podzielone na Dobrych i Złych, którzy żyją na swoich ściśle określonych terytoriach. Każdy dzień jest szczegółowo zaplanowany przez rząd - dieta, praca, czas wolny, a nawet noc. Właśnie podczas snu nadawane są obowiązkowe transmisje mające na celu wzbudzenie w obywatelach świadomości, że należy się podporządkować władzom, bo tylko one zapewnią ludzkości dalsze przetrwanie. Violet będąca tylko zwykłą nastolatką dostrzega zło w tym z pozoru idealnym świecie. Ale przecież nie toczą się żadne wojny, nie ma głodu ani kataklizmów - to co w takim razie jest straszne pod rządami Dyrektoriatu? Odpowiedź jest prosta - brak wolności!</span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><br /><i>"Dobrzy są chodzącymi marionetkami, pozbawionymi osobowości... i mózgów."</i></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpEjNv0XYg_aREYJGhJASqrkyKikdteEotrZUzoVFKzfXybRLP4aiGZevScjgFRowNCVzy5UQVOOn6RcZqW1KKJb6NYzmASbl2p4pCnRDtn7uhJCVbOSRTptY9t9_z89eexcBJC0l-e6M/s1600/word_document_98451618_canonical_0fe4046b3a.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpEjNv0XYg_aREYJGhJASqrkyKikdteEotrZUzoVFKzfXybRLP4aiGZevScjgFRowNCVzy5UQVOOn6RcZqW1KKJb6NYzmASbl2p4pCnRDtn7uhJCVbOSRTptY9t9_z89eexcBJC0l-e6M/s1600/word_document_98451618_canonical_0fe4046b3a.jpg" /></a></div>
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Świat zakazów, ograniczeń i absurdalnych praw. Kontrolerzy śledzący każdy ruch, identyfikatory sprawdzające tożsamość. Doskonale rozwinięta technika pozwala nawet na cyfrowy zapis śladów stóp w czasie spaceru. Vi ma już dość takiego życia i nie pozwala sobą dłużej manipulować. Jako młoda dziewczyna przejrzała na oczy i uświadomiła sobie, że rząd traktuje ludzi jak zwierzęta, a ona nie ma zamiaru spełniać ich rozkazów. Właśnie przez taką postawę trafia do więzienia, gdzie spotyka Jaga </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Barque - chłopaka ze Złych Ziem, gdzie Dyrektoriat nie ma swoich wpływów, a ludzie żyją według własnych upodobań. Violet podoba się taka wizja przyszłości, jednak władza ma inne plany. Dziewczyna ma coś, co rząd chce dostać za wszelką cenę. Jedynym wyjściem jest ucieczka. Razem z Jagiem wyruszają w podróż, która całkowicie odmieni ich życie. Będzie ona pełna niebezpieczeństw i przygód, ale dzięki niej Vi i Jag poznają prawdziwych siebie, a między nimi utworzy się więź, która będzie miała ogromne znaczenie dla dalszego rozwoju wypadków. Violet odkryje rodzinne tajemnice, dowie się dlaczego jej ojciec tak nagle zniknął, a ukochana siostra Tyson zmarła gdzieś w ośrodkach rządowych.</span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"></span><i><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span></i><br />
<i><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">"Nie spałam dobrze żyjąc w ciągłym strachu [...]. Poddawana praniu mózgu jeszcze zanim nauczyłam się mówić, przeraźliwie się ich bałam." </span></i><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><br /></span>
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Elana Johnson stworzyła świat, w którym społeczeństwo jest w dużej mierze opanowane przez technikę. Ludzki umysł tworzy coraz bardziej nieprawdopodobne sprzęty i wynalazki, które ułatwiają ludziom życie, jednocześnie ich ograniczając. W takim świecie żyje Vi. Po wydarzeniu, które zmieniło losy planety człowiek starał się zacząć wszystko od nowa. Pomogła mu w tym technologia. Jednak są i tacy, którzy nowoczesność uważają za niepotrzebną i żyją jak my dzisiaj - przemieszczają się normalnie na nogach, czytają książki drukowane na papierze, używają zwykłych telefonów. Dla Jaga tak wygląda normalność, jednak Dyrektoriat chce poszerzać swoje wpływy i terytorium. Potęga technologiczna rozrasta się w zastraszającym tempie. Violet i Jag staną przed trudnym wyborem, od którego zależy ich życie:<br /> </span><br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-50H2oStwanmVGZWjb_EmltEr7yDMDY2xMLdxmONMtykEvdb4N9RuTInSVomFj0Wc4A9tIjNS0f7vj6QYwQstzxYsQ5JYnWFZ6Ahf6t-fKaRN8RLcDZJLacjy7aqkbb6UN67BdoGSZoI/s1600/Elana+Johnson.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-50H2oStwanmVGZWjb_EmltEr7yDMDY2xMLdxmONMtykEvdb4N9RuTInSVomFj0Wc4A9tIjNS0f7vj6QYwQstzxYsQ5JYnWFZ6Ahf6t-fKaRN8RLcDZJLacjy7aqkbb6UN67BdoGSZoI/s320/Elana+Johnson.jpg" width="189" /></a><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><i> "Kontrolować czy być kontrolowanym?" </i><br /> </span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Powieści antyutopijne są zazwyczaj do siebie podobne co wcale mnie nie dziwi, bo przecież tak właśnie określa się dany gatunek. "Zawładnięci" jednak odchodzą od schematów i pokazują nam historię oryginalną i poruszającą. Walka o wolność pokazana z całkiem innej perspektywy niż w większości książek tego rodzaju, jakie dotychczas czytałam. Wątek miłosny sprawia, że książka jeszcze bardziej wciąga. Zastanawiamy się co Vi zrobi ze swoimi uczuciami? Zenn to jej przyjaciel, zna go od dziecka i darzy prawdziwym uczuciem, ale przecież jest jeszcze Jag. Warto przeczytać książkę, żeby samemu poznać odpowiedzi na te pytania. Wartka akcja sprawia, że utwór pochłania się jednym tchem. </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Jednak nie byłabym sobą gdybym nie znalazła jakiś minusów. Lektura jest bogata w liczne opisy tych nowoczesnych technologii, dlatego osoby, które nie są zwolennikami fantastyki naukowej momentami mogą czuć się znudzone. Dwa lub trzy wydarzenia wydawały mi się opisane w sposób chaotyczny, przez co musiałam przeczytać je jeszcze raz, dokładnie zagłębiając się w sens zdań. Ponadto motyw "wchodzenia w sny" przez Vi wydał mi się trochę niedopracowany, ale to tylko szczegóły, które nie przeszkadzają w czytaniu. Wydarzenia obserwujemy oczami głównej bohaterki, co bardzo mi się podoba, bo świetnie opowiada ona o swoich uczuciach i emocjach, nie zamęczając czytelnika niepotrzebnymi szczegółami. W książkach bardzo ważne jest zakończenie, które w dużej mierze ma wpływ na odczucia związane z daną pozycją i ma zachęcić nas do sięgnięcia po kolejną część. W "Zawładniętych" koniec historii jest dokładnie dopracowany, ale przede wszystkim powalający i na długo pozostaje w pamięci. Takiego obrotu sprawy na pewno nikt się nie spodziewał. </span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><br /></span>
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Przymykając oko na te kilka minusów, mogę z czystym sumieniem polecić "Zawładniętych" zapewniając Was, że nie dostaniecie kolejnej przeróbki "Igrzysk śmierci". Autorkę chciałabym pochwalić za genialnie stworzoną fabułę i ciekawych bohaterów, jednocześnie gratulując udanego debiutu. </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Z niecierpliwością czekam na przetłumaczenie kolejnej części, która miejmy nadzieję, już niedługo pojawi się w Polsce. </span>Wizja przyszłości opisana w utworze jest przerażająca. Czy gdyby świat naprawdę miał tak wyglądać za kilkadziesiąt, kilkaset lat, potrafilibyśmy walczyć o wolność i naszą godność? Umielibyśmy postawić się władzy? Takie pytania nasuwają się po przeczytaniu "Zawładniętych" i nie tylko. Dotyczą one także innych utworów antyutopijnych, które teraz są takie popularne. Pozostaje nam tylko gdybać co przyniesie przyszłość...</span><br />
<br />
<h4>
Książka przeczytana w ramach wyzwania CZYTAM FANTASTYKĘ </h4>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/p/blog-page_15.html" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;" target="_blank"> </a></div>
<h4>
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><u><b>WYNIKI BITWY OKŁADEK </b></u></span></h4>
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><b> </b></span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Pod ostatnią notką głosowaliście na najlepsze okładki książki </span>"Demony. Pokusa" autorstwa Lisy Desrochers. Jak po tygodniowym głosowaniu przedstawiają się wyniki? Bezkonkurencyjna okazała się okładka francuska, którą uznaliście za najbardziej klimatyczną i po prostu najciekawszą. Zwolennicy prostych i "delikatnych" okładek na drugim miejscu umieścili niemieckie wydanie. Oczywiście nie mogło zabraknąć na podium czegoś dla osób, które nie przepadają za okładkami przedstawiającymi ludzi. W tym wyzwaniu polskie wydanie poległo całkowicie, co mnie nie dziwi, bo w porównaniu z innymi krajami wydaje się takie "pospolite" i nie wyróżniło się niczym oryginalnym. <br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBDqCBXspBwo-tE7BAqZK9I9erO1fhwdvYC8dWIfq3Ki_UkLOqwugTawd3a8ZNjUuPM_kY9PP91Vb1-2SSo67awjMiVuTMD7LFnei5QP-o-lFK_6MPRGGc61bF8EUGSWuFeYoZAQ-SJDU/s1600/wyniki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="326" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBDqCBXspBwo-tE7BAqZK9I9erO1fhwdvYC8dWIfq3Ki_UkLOqwugTawd3a8ZNjUuPM_kY9PP91Vb1-2SSo67awjMiVuTMD7LFnei5QP-o-lFK_6MPRGGc61bF8EUGSWuFeYoZAQ-SJDU/s400/wyniki.jpg" width="400" /></a></div>
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><br /></span>
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wzięcie udziału w zabawie :)</span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><br /></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.com34tag:blogger.com,1999:blog-1563310959430421551.post-34581308754650465192013-03-03T22:03:00.001+01:002013-07-25T00:44:23.635+02:00Demony. Pokusa + bitwa okładek !!! <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBEBrYx5ntqt4pstYGuTdxqllT0RmFCdcb2urKKWe01Oh_pun1GIMUlREskKqm4m5YZtZ-FDj7yGta7CVNuTx6uROh-MHWGmWeksN5SaL3s9kFIsMq9iPxlqdfaO2pUYVrppS9g2N8UsQ/s1600/polska.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBEBrYx5ntqt4pstYGuTdxqllT0RmFCdcb2urKKWe01Oh_pun1GIMUlREskKqm4m5YZtZ-FDj7yGta7CVNuTx6uROh-MHWGmWeksN5SaL3s9kFIsMq9iPxlqdfaO2pUYVrppS9g2N8UsQ/s320/polska.jpg" width="202" /></a><b>TYTUŁ:</b> Demony. Pokusa.<br />
<br />
<b>AUTOR:</b> Lisa Desrochers<br />
<br />
<b>Z OKŁADKI: </b>"Siedemnastoletnia
Frannie pochodzi z katolickiej rodziny. Dziewczyna najlepiej dogaduje
się z ukochanym dziadkiem, wdowcem i pasjonatem starych aut. Jest pewna,
że ostatni rok w liceum będzie równie monotonny jak poprzednie, gdy do
jej klasy trafia niezwykle atrakcyjny Luc Cain. Nikt nie podejrzewa, że
przysłany z piekieł Luc jest demonem, który ma posiąść nie tylko duszę
Frannie. Ale Niebiosa mają inne plany. Do walki z mocami piekielnymi
staje równie pociągający anioł Gabe…"<br />
<br />
<b>MOJA OCENA: </b>Po
książkę sięgnęłam ot tak z czystej ciekawości. Miałam ochotę na jakąś
lekką i niezobowiązującą powieść młodzieżową. Poza tym dawno nie
czytałam czegoś z gatunku paranormal romance. Tak więc "Demony" wpadły w
moje ręce całkowicie przypadkowo, nigdy wcześniej nie słyszałam o tym
utworze. Postanowiłam dać mu szansę. Potyczka o duszę - brzmi
niezmiernie ciekawie. Jest to debiut literacki Lisy Desrochers - doktora
fizykoterapii, czy udany?<br />
<br />
<a name='more'></a> <i> "Czy gdybyś miała wybór pomiędzy Niebem, a Piekłem, co byś wybrała?"</i><br />
<br />
Książka opowiada o losach Frannie, która tylko z pozoru jest zwyczajną nastolatką. Prowadzi normalne życie - chodzi do szkoły, spotyka się ze znajomymi, imprezuje. Jednak w jednej chwili jej świat obróci się o sto osiemdziesiąt stopni, kiedy na swojej drodze spotka Luca - wyjątkowego chłopaka o nieziemskim uroku. Lecz nie jest to zwykły człowiek, to demon, który przybył prosto z Piekła, by oznaczyć jej duszę. W tym samym czasie w szkole pojawia się Gabe, który ma to samo zadanie, tylko, że z rozkazu Niebios. Dlaczego Frannie jest tak ważna dla obu stron? Co jest w niej takiego niezwykłego? Frannie nie zdaje sobie sprawy, że znajomość z tymi chłopcami nie jest przypadkowa. Początkowo uważa ich tylko za zwykłych kolegów, jednak z czasem stają się dla niej kimś więcej. Targają nią silne emocje związane z nimi, czuje, że gubi się już we własnych uczuciach. Ale przecież Frannie nie wierzy w miłość! Więc w takim razie jak zachowa się wobec nich? Anioł Gabe - Gabriel i demon Luc - Lucyfer. Dobro i zło. Czy te istoty pochodzące z całkiem innych światów znajdą nić porozumienia, aby chronić swoją ukochaną? Tajemnicza historia, która pokazuje, jak ważną rolę pełni człowiek na Ziemi. <br />
<i> </i><br />
<i>"Znowu muszę walczyć ze łzami. Naprawdę chcę go nienawidzić, bo to jest uczucie bezpieczniejsze niż miłość." </i><br />
<br />
Cieszę się, że w książce pojawia się wątek miłosny, bo bez niego książka nie byłaby taka ciekawa. Frannie jest bohaterką bardzo ludzką, z którą można się utożsamiać, ale muszę też przyznać, że momentami była strasznie irytująca. Natomiast Luc jak przystało na złego bohatera nie zyskał mojej sympatii...do czasu. Ale o tym musicie już sami przeczytać. A Gabe? Myślę, że jest najbardziej tajemniczą postacią, bo jako jedyny z tego miłosnego trójkąta nie mówi nic o sobie, a z jego zachowania nie można wiele wyczytać. <br />
<br />
Autorka miała bardzo ciekawy pomysł na książkę, ale niezbyt oryginalny. Czytając wciąż czułam powiązania z "Pamiętnikami wampirów" i ze "Zmierzchem". Zwyczajna dziewczyna, dwóch zakochanych w niej idealnych chłopaków dosłownie nie z tej ziemi. Jeden diabelski i gorący jak wilkołak Jackob, a drugi anielsko piękny i lodowato zimny jak Edward. Oboje pragną dobra swej wybranki serca i bohatersko się dla niej poświęcają. Ponadto ich zachowanie i emocje związane z Frannie również były podobne. Może mi się tylko tak wydaje lub popadam już w paranoję przez te wszystkie paranormalne książki, ale takie odczucia miałam przez cały utwór. Nie jestem pewna czy można zaliczyć to do wad, ale na pewno nie jest to zaleta. W książkach przede wszystkim cenię sobie oryginalną i niebanalną fabułę. "Demony" pokazują wizję Piekła, jednak poznajemy ją z punktu widzenia demona więc nie jest ona jakaś przerażająca czy nawet straszna. <br />
<br />
<i>"Nikt nie zna przyszłości Frannie. Cokolwiek się wydarzy zmienia wszystko inne." </i><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjSGpQBDZ_kU1O48GJcjdIash3BWchVHVa8U53w8vSUYAaiXbVl1HmLKyiP5R2PRb3uTycGzPLPukzz3-R-1PZkWqDTnIVk6M0UgSHdcZ0W2nCG1q8tb83NdVq3TIbUi8RMiDPrRfSCfg/s1600/Lisa+bio.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjSGpQBDZ_kU1O48GJcjdIash3BWchVHVa8U53w8vSUYAaiXbVl1HmLKyiP5R2PRb3uTycGzPLPukzz3-R-1PZkWqDTnIVk6M0UgSHdcZ0W2nCG1q8tb83NdVq3TIbUi8RMiDPrRfSCfg/s320/Lisa+bio.jpg" width="254" /></a></div>
O wydarzeniach opowiadają nam Luc i Frannie. Początkowo nie mogłam się przyzwyczaić do tej zmiany narracji, która wręcz mnie irytowała. Jednak już po kilku rozdziałach nie przeszkadzało mi to aż tak bardzo. W książce niestety zauważyłam błędy stylistyczne - nie było ich wiele, ale jednak się pojawiały. Ponadto często musiałam wracać do poprzedniego zdania, bo nagle gubiłam się w sensie jakiejś wypowiedzi. Mimo tych błędów język jest prosty i przystępny, a jak historia już mnie wciągnęła, kolejne strony pochłaniałam błyskawicznie. Akcja pędzi już od pierwszych stron książki, jednak jak to zwykle bywa, dopiero od połowy utworu czujemy silne pragnienie dalszego czytania. Bardzo, bardzo dużym plusem powieści jest zakończenie, którego po prostu nie da się odgadnąć w czasie lektury. Jest ono zaskakujące i odbiegające od schematów co przypadło mi do gustu. W dialogach pojawia się czarny humor, który potrafi niezmiernie rozbawić, nawet w dramatycznych chwilach. <br />
<br />
Nie jest to utwór z górnej półki, którą wszystkim dookoła będę polecać, ale jeżeli macie dużo wolnego czasu to zapoznajcie się z nią. Może kolejne tomy będą lepsze, a autorka odnajdzie swój własny styl, wpadnie na nowe, ciekawsze pomysły i popracuje nad stylistyką. Zamierzam przeczytać "Grzech pierworodny" i przekonać się o tym na własnej skórze.<br />
<br />
<h4>
Książka przeczytana w ramach wyzwania</h4>
<h4>
CZYTAM FANTASTYKĘ i PARANORMAL ROMANCE </h4>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<h2>
<b> <u> Bitwa okładek !!!</u></b></h2>
Na wielu blogach książkowych ta
zabawa jest dość często spotykana, więc takie zestawienie pojawi się też
u mnie. Zainspirowała mnie do tego <a href="http://books-spirit.blogspot.com/search/label/bitwa%20ok%C5%82adek" target="_blank">A</a>, której serdecznie dziękuję. Popularność
serii książek Lisy Desrochers wciąż rośnie. "Demony" zostały
przetłumaczone nie wiele języków i podbijają listy bestsellerów. Udało
mi się znaleźć kilka różnych okładek, które moim zdaniem są bardzo
interesujące. Każda ma w sobie niezwykły urok. Polska okładka ( którą
możecie zobaczyć powyżej) jest ciekawa, ale to jednak Hiszpańska podoba
mi się najbardziej. W Niemczech "Pokusa" została wydana pod innym
tytułem ( "Angel Eyes" ), ale okładka naprawdę przyciąga wzrok. <b> </b><br />
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVxAxuwFMNoqVsdOHyAprYe8wveVX7gnt1D6fprUm7f1su3hHYZC1vuhyphenhyphenET78xOkU2M6CoS-7e4jJ0q3hOYRe5zUr2acZeryminSM7cen4Fjjf29vnUDgmRV9IJCm6pG_dXLAkz8UHYU0/s1600/jjejejej.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVxAxuwFMNoqVsdOHyAprYe8wveVX7gnt1D6fprUm7f1su3hHYZC1vuhyphenhyphenET78xOkU2M6CoS-7e4jJ0q3hOYRe5zUr2acZeryminSM7cen4Fjjf29vnUDgmRV9IJCm6pG_dXLAkz8UHYU0/s1600/jjejejej.jpg" /></a></div>
<br />
Która okładka podoba się Wam najbardziej ?<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.com35tag:blogger.com,1999:blog-1563310959430421551.post-38989523580956101412013-02-24T17:15:00.000+01:002013-07-25T00:50:09.637+02:00Rama. Byłam w sekcie <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ7laBsNzzOT-5hWSI8X05PMaeLNCVqLPhcNkhvoWYuPy5TzmrVa3MFFvXO7gPApRuFg6HDfjMDT_QzK-NRfAQr23bCPZeY3WAPU3JTGLKUGGV_5hzpKB8hQxgzZH_TkK7fLysl-wyYLA/s1600/rama.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ7laBsNzzOT-5hWSI8X05PMaeLNCVqLPhcNkhvoWYuPy5TzmrVa3MFFvXO7gPApRuFg6HDfjMDT_QzK-NRfAQr23bCPZeY3WAPU3JTGLKUGGV_5hzpKB8hQxgzZH_TkK7fLysl-wyYLA/s320/rama.jpg" width="227" /></a></div>
<b>TYTUŁ:</b> Rama<br />
<br />
<b>AUTOR:</b> Magdalena Grochowalska<br />
<br />
<b>Z OKŁADKI:</b> <span id="moreBookDescription" style="display: inline;">"Powieść ukazuje
psychologiczne i społeczne uwarunkowania leżące u podstaw podatności
młodzieży na wpływ grup nieformalnych, jakimi są sekty.Tytułowa
bohaterka powieści ma problemy z identyfikacją z jakąkolwiek z grup
społecznych, do których należy. Zarówno w rodzinie, jak i w grupie
rówieśniczej czuje się wyobcowana."</span><br />
<br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><b>MOJA OCENA: </b>Szacuje się, że w naszym kraju działa około 300 sekt, a pod ich wpływem może być nawet kilkadziesiąt tysięcy Polaków. Są to tylko dane statystyczne, które nie uświadamiają nam jak wielki problem stanowią dla naszego społeczeństwa takie grupy. Jest to bardzo trudny temat, a opisujących go książek jest niestety niewiele. "Rama" od początku przykuła moją uwagę napisem na okładce "byłam w sekcie". Zainteresowało mnie to szczególnie, gdyż nigdy jeszcze nie miałam w rękach utworu o podobnej tematyce. </span><br />
<br />
<a name='more'></a><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Tytułowa bohaterka - Ramona wiedzie z pozoru idealne życie. Bogaci rodzice, gosposia, popołudniowe lekcje angielskiego i pływania, najmodniejsze ubrania... Jednak to tylko rzeczy materialne, które nie tylko nie uszczęśliwiają dziewczyny, ale powodują, że w grupie rówieśniczej jest uważana za gorszą i po prostu inną. Matka malarka cały czas poświęca sztuce, a ojciec prowadzący własną firmę do domu wraca późnymi wieczorami. Ramie brakuje miłości, rodzinnej atmosfery, ciepła, ale także przyjaciół. Jej świat kręci się wokół nauki, do której jest wręcz zmuszana przez rodziców. Chcą jej zapewnić "świetlaną przyszłość", ale w ogóle nie liczą się ze zdaniem córki, której wciąż narzucają własne poglądy. </span><br />
<br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><i>"Robimy wiele rzeczy nie dlatego, żeby komuś pomóc, lecz dlatego, żeby samemu zaspokoić egoistyczne pragnienia, kierujemy się własnym dobrem i poczuciem swojej wewnętrznej sprawiedliwości. " </i></span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Jak długo można znosić takie traktowanie ? Ramona jest zagubiona i samotna, kiedy na jej drodze pojawiają się niezwykli ludzie - tacy radośni, pełni życia i energii. Jedno niewinne spotkanie spowoduje, że życie państwa Rolińskich legnie w gruzach, a ich córka już nigdy nie będzie taka jak kiedyś. Pierwsza część książki opowiada jak Rama wpada w sidła sekty, dlaczego i w jaki sposób to się stało. Możemy zobaczyć jak wygląda życie w takiej wspólnocie, a w tym samym czasie obserwować jak zachowują się rodzice, których dzieci zostały wręcz zniewolone przez grupę. Natomiast druga część to powolny i bardzo trudny proces powrotu do normalnego życia. Rozdarcie emocjonalne, wewnętrzna walka z samym sobą. Nie chcę zbyt wiele zdradzać, więc tylko zachęcę do przeczytania, bo takiej książce naprawdę warto poświęcić czas. </span><br />
<br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><i> "Pogubiłam się nie tylko w życiu, ale i w swoich myślach i uczuciach. Przestałam odróżniać, kto jest dobry, a kto zły, kto wróg, a kto przyjaciel..."</i></span><br />
<br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> W utworze poznajemy dwie rodziny. Rolińskich czyli ludzi kariery i sukcesu, a także Gawrysiaków - samotną matkę opiekującą się czwórką dzieci, żyjących tylko z renty po zmarłym ojcu. Między nimi jest tak wielka różnica. Dla tych pierwszych najważniejszy jest prestiż, nie obchodzą żadnych świąt, nie wyjeżdżają na wakacje, nie spotykają się z rodziną, bo uważają to za stratę czasu, dla nich nie istnieje tradycja, ważniejszy jest biznes. Natomiast Gawrysiakowie z trudem łączą koniec z końcem, ale są całkowitym przeciwieństwem Rolińskich. W ich skromnym, ubogim domu panuje ciepła, rodzinna atmosfera. Właśnie tam wychowuje się Józek, który będzie dla Ramony wsparciem i przyjacielem w najtrudniejszych chwilach jej życia. Odegra on ogromną rolę w całej historii. </span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"></span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"></span><br />
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: right; height: 273px; text-align: right; width: 332px;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr7B3wCppNGNRJXcONUdhv4dImSLV_Ks4RWOAktzXFVPBhzEsZVDZbg724P1a79vOlUPhYccXUTXmou8q-jnHC2ah6jiRfoYa0h9ao0wS3wSMRSFRDMgtw8nC9WcfSkKDdj0Uv9FO4Si8/s1600/grochowalska.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="www.blog.tolle.pl " border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr7B3wCppNGNRJXcONUdhv4dImSLV_Ks4RWOAktzXFVPBhzEsZVDZbg724P1a79vOlUPhYccXUTXmou8q-jnHC2ah6jiRfoYa0h9ao0wS3wSMRSFRDMgtw8nC9WcfSkKDdj0Uv9FO4Si8/s320/grochowalska.jpg" title="www.blog.tolle.pl " width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Magdalena Grochowalska</td></tr>
</tbody></table>
Na temat sekt są różne opinie. Warto jednak dodać, że "Rama" jest powieścią opartą na wydarzeniach autentycznych, czyli bez względu na to co się nam wmawia, istnieją takie grupy, dla których wyłudzanie pieniędzy od swoich wyznawców, pranie mózgu, czy ubezwłasnowolnianie jest codziennością. Nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo są niebezpieczne, myślimy, że to nas nie dotyczy. Jesteśmy w błędzie. Każdy jest w mniejszym lub większym stopniu narażony na spotkanie z sektą. To ludzie bardzo mądrzy, przebiegli i potrafiący manipulować innymi. Mają bardzo dobrze rozwinięty zmysł przywódczy, wpływają na ludzką psychikę w taki sposób, że człowiek uwierzy w największą bzdurę. <br />
<br />
<i>"Kto je stworzenia boże w niebie znaleźć się nie może. "</i><br />
<br />
<i> </i>Ten temat jest bardzo ciekawy i szczególnie mnie zainteresował, więc zapoznałam się w internecie z innymi historiami ludzi, którzy zostali zniewoleni przez sekty. We wszystkich przypadkach działanie jest bardzo podobne, bez względu czy jest to grupa buddyjska, chrześcijańska czy satanistyczna. Zapoznanie, wprowadzenie, ideologia, nadanie nowego imienia, odizolowanie od bliskich... Cały mechanizm działania takich ugrupowań i werbowania nowych członków poznacie właśnie w książce Magdaleny Grochowalskiej.<br />
<br />
W książce występuje narracja trzecioosobowa, dzięki czemu możemy poznać prawdziwe oblicze sekty, a zarazem odczucia dziewczyny i jej rodziny. Jesteśmy świadkami wszystkich wydarzeń co idealnie pasuje do tego utworu. Język jest prosty i przejrzysty. Mimo kilku błędów w druku utwór czytało się szybko i przyjemnie. Słownictwo nie jest tak wyszukane i przez to treść jest łatwo przyswajana. "Rama" jest skierowana zarówno do młodzieży, jak i do rodziców. Warto zapoznać się z tą pozycją, mimo iż nie czyta się jej ot tak dla rozrywki. Moim zdaniem tego typu książki powinny znajdować się w spisie lektur szkolnych - opowiadają w końcu o aktualnych problemach w jakie mogą wpaść młodzi ludzie, są przestrogą, uświadamiają jak niebezpieczne są sekty, ale też jak ważna jest rodzina. <br />
<br />
<i>"Autorka w sposób interesujący ukazuje z jakim trudem Rama nauczona spełniać wygórowane ambicje rodziców mozolnie uczy się rozpoznawać własne potrzeby. Proces powolnego dojrzewania bohaterki przebiega równolegle z przemianami jakie dokonują się u jej matki, co umożliwia zbudowanie więzi emocjonalnej miedzy obiema kobietami." </i>- Dr Jadwiga Konopacka licencjonowana psychoterapeutka Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego<br />
<br />
<i></i><br />
<i></i><br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.com25tag:blogger.com,1999:blog-1563310959430421551.post-41977087153094553162013-02-10T22:31:00.000+01:002013-07-25T00:52:27.431+02:00Enklawa <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfj8SzLnqSyaNRCF0rEkqN02l-bNWmS5alGD6kC5ywbiXYdeCB61z1AKNsbQAQQMB-Rqmze13fk4Uk9gDfEIxbzZMONVE_Mf83D2KWlwQKRqAdQvXXiEejZeOFtqbOkwdwxcouzfg26QE/s1600/enklawa.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfj8SzLnqSyaNRCF0rEkqN02l-bNWmS5alGD6kC5ywbiXYdeCB61z1AKNsbQAQQMB-Rqmze13fk4Uk9gDfEIxbzZMONVE_Mf83D2KWlwQKRqAdQvXXiEejZeOFtqbOkwdwxcouzfg26QE/s320/enklawa.jpg" width="196" /></a></div>
<b>TYTUŁ:</b> Enklawa<br />
<br />
<b>AUTOR:</b> Ann Aguirre<br />
<br />
<b>Z OKŁADKI: </b>"Znam tylko podziemne tunele. Tak jak Skręt i Kamień, moi przyjaciele, którzy mieli tyle szczęścia, żeby dożyć piętnastu lat i dostać imiona. Tak jak Cień. Podobno był na Powierzchni, ale ja w to nie wierzę. Przecież tam na Powierzchni nie ma nic..."<br />
<br />
<b>MOJA OCENA: </b>Nie zamieściłam całego opisu z okładki tylko jego fragment, gdyż praktycznie przedstawiał już CAŁĄ fabułę pierwszych 150 stron książki. Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim, a chciałam wam osobiście opowiedzieć czego można spodziewać się po książce. Muszę przyznać, że do przeczytania w głównej mierze zachęcił mnie napis: "Znajdziecie tu wszystko, co najlepsze w bestsellerach Metro 2033 i Igrzyska śmierci". Poza tym ostatnimi czasy jestem zafascynowana literaturą antyutopijną więc konieczne musiałam zapoznać się z tą pozycją. Czy było warto?<br />
<br />
<a name='more'></a>Karo żyje w tunelach, a dokładniej w College - enklawie, która jako jedna z nielicznych wciąż jest zamieszkana przez ludzi. Bowiem dawno temu na ziemi wydarzyła się jakaś straszna katastrofa, która sprawiła, że ocalali musieli uciekać do podziemi. Życie tam jest bardzo ciężkie. Panują ściśle określone zasady, które według Starszyzny mają zapewnić ład i porządek, a co najważniejsze dalsze istnienie. Społeczeństwo enklawy dzieli się na cztery grupy: Łowcy, którzy zdobywają pożywienie i bronią granic, Robotnicy wytwarzający wszystkie potrzebne przedmioty codziennego użytku, sprzęt i broń, Reproduktorzy odpowiedzialni za rozród dzieci i ich wychowanie, a także młode - czyli osoby, które nie ukończyły jeszcze piętnastu lat, nie mają imienia, ani określonego zawodu. <br />
<i><br /></i>
<i>"W enklawie bardziej liczyło się to, jak spełniamy przydzielone nam role. Życie nie pozwalało nam zaspokajać ciekawości; nie było na to czasu. "</i><br />
<br />
Karo poznajemy podczas jej ceremonii nadania imienia, a tym samym przystąpienia do jednej z grup enklawy - łowców. To było największe marzenie dziewczyny, stać się obrońcą i żywicielem College. Do tej roli przygotowywała się już od dziecka. Jednak jak się później okaże bycie łowcą wcale nie jest takie proste. To nie tylko ciągła walka z Dzikimi - potworami rządnymi krwi i ludzkiego mięsa, ale także posłuszeństwo i wzorowa postawa obywatelska. Z tym akurat Karo nie miała problemu, ślepo wierzyła Starszyźnie i w panujące tam prawa. Czasem miała wątpliwości czy takie zasady mają sens, mimo to dalej skrupulatnie ich przestrzegała. <br />
<br />
<i>"Nie zawsze byliśmy skłonni wierzyć w prawdę, jeśli stała w sprzeczności z naszymi doświadczeniami."</i><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguZPojpIUTF83L28VnT2nwaSmuv9pVTOLiOdN9OaDUj8XIWe31x-h1MGaKHjsiH4XlQw16hYrf0ui1J33-HsyYVEaz0pM7ly51KS0xFjfMCDFfa_tkIOvFRmmTvQ_uzE5u13IQ1hozMhw/s1600/Die_Enklave-Ann_Aguirre.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguZPojpIUTF83L28VnT2nwaSmuv9pVTOLiOdN9OaDUj8XIWe31x-h1MGaKHjsiH4XlQw16hYrf0ui1J33-HsyYVEaz0pM7ly51KS0xFjfMCDFfa_tkIOvFRmmTvQ_uzE5u13IQ1hozMhw/s320/Die_Enklave-Ann_Aguirre.jpg" width="209" /></a></div>
Wszystko zmieniło się po tym jak poznała Cienia, który został jej partnerem w patrolach. Całkowicie wyróżniał się od innych mieszkańców. Był tajemniczy, intrygujący, a przede wszystkim nie pochodził z enklawy. Ale żeby poznać całą jego historię trzeba przeczytać książkę. Karo była bardzo odważna, a przynajmniej takie sprawiała wrażenie. Oboje zostali wygnani z osady za rzekomo popełnioną zbrodnie. Tunele były zbyt niebezpieczne, żeby w nich pozostać więc jedyne co mogli zrobić to ... wyjść na Powierzchnię. Co tam zastaną? Czy powietrze rzeczywiście jest toksyczne, a deszcze wypalają skórę? Jak dalej potoczą się ich losy? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie nie gdzie indziej jak w książce. <br />
<br />
<br />
Nie mam pojęcia dlaczego "Enklawa" jest porównywana do Igrzysk śmierci? Przecież to dwa tak odmienne dzieła, które łączy tylko wspólny gatunek. Co do Metra 2033 to nie czytałam, ale zapoznałam się z jego opisem i może faktycznie akcja tak samo toczy się w tunelach po katastrofie jaka wydarzyła się na ziemi, ale wątpie czy jest to równie spektakularna opowieść. Wątek miłosny nie odgrywał wielkiej roli, ale bardzo się cieszę że się w ogóle pojawia, przez to książka robi się ciekawsza, a treść zyskuje na wartości. <br />
<br />
Bohaterowie byli trochę schematyczni i ciężko było się z nimi utożsamić, ale i tak ich polubiłam. W utworze występuje narracja pierwszoosobowa co teraz dla mnie jest plusem. Przemierzamy tunele i poznajemy powierzchnie razem z Karo. Czasami było uciążliwe to, że nie znała najprostszych przedmiotów codziennego użytku, ale mogę jej to wybaczyć, bo przecież wychowywała się pod ziemią z dala od luksusów i to jeszcze po strasznej katastrofie. Niestety nie wiemy co to za kataklizm opanował ziemię, ale mam nadzieję, że wyjaśni się to w kolejnym tomie. Zakończenie może trochę banalne, ale stanowi świetny wstęp do drugiej części. <br />
<br />
Bardzo ciekawy pomysł na książkę, trochę inny od pozostałych dzieł z tego gatunku. Akcja toczyła się w zawrotnym tempie, tylko czasami nagle zwalniała, ale czytało mi się szybko i przyjemnie. Jednak przecież to nie tempo przeczytania świadczy o jakości książki. Niektóre wątki kończyły się tak szybko jak szybko się zaczęły. Nieraz ciężko było zrozumieć co autorka chce nam przekazać. Wydaje mi się, że Ann Aguirre jeszcze szuka swojego stylu pisania, ale jest już bardzo blisko celu. Wybierając "Enklawę" nie liczyłam na arcydzieło więc nie jestem zawiedziona, ani rozczarowana. Raczej cieszę się, że miałam okazję przeczytać tę książkę, na temat której opinie są tak podzielone. Nie było w niej wielu dialogów, ani też nużących opisów. Na pewno nie jest to utwór wysokich lotów i raczej nie spodoba się osobom wymagającym i oczytanym w tym gatunku. Jednak ja z chęcią zapoznam się z kolejną częścią nie tylko dlatego, że jestem ciekawa dalszych losów Karo i Cienia, ale też książka mimo wszystkich wad przypadła mi do gustu.<br />
<br />
<h4>
Książka przeczytana w ramach wyzwania CZYTAM FANTASTYKĘ</h4>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.com29tag:blogger.com,1999:blog-1563310959430421551.post-70190994841931939122013-02-03T22:01:00.001+01:002013-07-25T01:05:31.752+02:00Igrzyska śmierci <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaLdEaunh0Lptbne55yWSglCx1RBl1G5YagX9Xx0jVnVgo2v262XaTnKMzyGykWxc76e0D-cZTUcvT4U4XF3ktfQvAIMd82M0nn7X6AHhiqg6fLaRVjuzM69yQ6quHsPFRfZ_VtQAFmnI/s1600/igrzyska_smierci.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaLdEaunh0Lptbne55yWSglCx1RBl1G5YagX9Xx0jVnVgo2v262XaTnKMzyGykWxc76e0D-cZTUcvT4U4XF3ktfQvAIMd82M0nn7X6AHhiqg6fLaRVjuzM69yQ6quHsPFRfZ_VtQAFmnI/s320/igrzyska_smierci.jpg" width="210" /></a><b>TYTUŁ:</b> Igrzyska śmierci<br />
<br />
<b>AUTOR:</b> Suzanne Collins<br />
<br />
<b>Z OKŁADKI:</b> "Na ruinach dawnej Ameryki Północnej rozciąga się państwo Panem, z imponującym Kapitolem otoczonym przez dwanaście dystryktów. Okrutne władze stolicy zmuszają podległe sobie rejony do składania upiornej daniny. Raz w roku każdy dystrykt musi dostarczyć chłopca i dziewczynę między dwunastym a osiemnastym rokiem życia, by wzięli udział w Igrzyskach śmierci, turnieju na śmierć i życie, transmitowanym na żywo przez telewizję."<br />
<br />
<b>MOJA OCENA:</b> Recenzowanie swojej ulubionej książki ... Z jednej strony wydaje się to bardzo łatwe, bo przecież doskonale znamy bohaterów, którzy są nam tak bliscy, a czas spędzony na czytaniu nie był czasem straconym, przenieśliśmy się w ten niezwykły świat, inną rzeczywistość. Z drugiej strony jest to bardzo trudne, nie zawsze można zamienić w słowa to, co myślimy o danym utworze, opisać te wszystkie chwile wzruszeń i emocje towarzyszące nam podczas odkrywaniu kolejnych stron. Ciężko spojrzeć krytycznie na coś co tak uwielbiamy. Tak więc napisanie tej recenzji było dla mnie nie lada wyzwaniem. Ale przecież do odważnych świat należy :p<br />
<br />
<a name='more'></a>Wiele osób już na pewno czytało książkę, ale mimo wszystko napisze kilka zdań o fabule. W okrutnym państwie Panem każdego roku odbywają się Głodowe Igrzyska. Bierze w nich udział dwójka nastolatków z każdego Dystryktu. Są oni wybierani w drodze losowania, które... niezupełnie jest sprawiedliwe. A właściwie co jest sprawiedliwe pod rządami Kapitolu? Samo istnienie takiego turnieju pokazuje jak traktowani są obywatele. Na to kto zostanie wybrany duży wpływ ma sytuacja materialna. Równość wobec prawa ? A skądże! Nam dożynki kojarzą się ze świętowaniem, lecz tam jest to straszny dzień, który może przynieść wyrok śmierci na kogoś bliskiego. 24 wybrane osoby będą musiały zmierzyć się między sobą na arenie, która co roku jest inna. Nigdy nie wiadomo co czeka na uczestników, a organizatorzy lubią być nieprzewidywalni. Pewne jest tylko to, że przeżyje wyłącznie jedna osoba. <br />
<br />
<br />
W książce poznajemy Katniss Everdeen z Dwunastego Dystryktu, która zgłasza się na trybuta do 74 Głodowych Igrzysk za swoją dwunastoletnią siostrę Prim. Ofiara. Poświęcenie. Ogromna miłość do siostry. Właśnie przez to wydarzenie możemy poznać jaka jest główna bohaterka. Od początku zyskała moją sympatię. Nawet w bardzo trudnej sytuacji dała sobie radę, zajmowała się rodziną, co w Dystrykcie 12 było bardzo trudne. Wielu przymierało tam głodem, a warunki życia pozostawiały wiele do życzenia. Ale wracając do Katniss, to dziewczyna o niezwykle silnym charakterze. Jej najlepszym przyjacielem jest Gale, którego los również nie oszczędzał. Po tym co przeszła i co ją jeszcze czeka, to jej psychika jest w świetnym stanie. Najlepiej opisuje ją jeden z najbardziej znanych cytatów z książki: <br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixa0px8CD6eZBc0L78OlOjFlJGN62X0ReOMKQLHN5mXbD17ldnIHX8toNSDkS6WQar4c0tACAe2ZHNZRNryVOVaWMlS7pBR2UzfhnPvHfTCZt2Kh1lKZLQPDnAeeqhgjNZ-7wthfHmLzc/s1600/images.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixa0px8CD6eZBc0L78OlOjFlJGN62X0ReOMKQLHN5mXbD17ldnIHX8toNSDkS6WQar4c0tACAe2ZHNZRNryVOVaWMlS7pBR2UzfhnPvHfTCZt2Kh1lKZLQPDnAeeqhgjNZ-7wthfHmLzc/s320/images.jpg" width="239" /></a> <i>"Katniss - dziewczyna, która igra z ogniem"</i> <br />
<br />
W ogóle wszyscy przeciętni obywatele Panem to silni ludzie zwłaszcza, że co roku są zmuszani do oglądania igrzysk i patrzenia jak giną ich przyjaciele, bliscy, sąsiedzi... Takie przeżycia pozostają w pamięci i zmieniają człowieka. Natomiast dla mieszkańców Kapitolu to tylko rozrywka i świetne widowisko. Traktują to jak teleturniej. Kibicują faworytom, obstawiają zakłady, chcą krwi. Nie zastanawiają się ile osób traci życie na arenie i w jaki okrutny sposób. Czy tym ludziom można jeszcze otworzyć oczy ?? <br />
<br />
Drugim uczestnikiem igrzysk został Peeta Mellark. Początkowo wydawał się tylko zwykłym trybutem towarzyszącym Katniss, lecz dopiero potem okazuje się jak ważną role odegra w całej historii. Nie chcę zdradzać wielu szczegółów tym, którzy jeszcze nie czytali, dlatego powiem tylko, że będzie bardzo ciekawie.<br />
<br />
<br />
Jak już wcześniej wspomniałam w "Igrzyskach śmierci" występuje narracja pierwszoosobowa, co w innych książkach nie zawsze mi odpowiadało. Ale moim zdaniem tutaj pasuje ona idealnie. Każdy ma inny gust, jednak mnie podoba się, że możemy zobaczyć arenę oczami trybuta. My nie wiemy tego, o czym nie wie Katniss, przez co książka jest bardziej tajemnicza i możemy razem z bohaterką zastanawiać się nad różnymi problemami. Nieraz dobrze nie mieć wszystkiego "podanego na tacy". <br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipwXBsHStOnEW2B6Km4hxJ15zUlHp4A-5Q6KniZoEuKNn9nNM4vzqPN5WhSKd6r0gz7e3bXpfjIubv3W7p87jPmKb0FB7Io0DdWJt1Sljq1UkI54mt8kPGe6n8cpUANegivZG2rVy1LQs/s1600/imageskhjuhjo.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Suzanne Collins" border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipwXBsHStOnEW2B6Km4hxJ15zUlHp4A-5Q6KniZoEuKNn9nNM4vzqPN5WhSKd6r0gz7e3bXpfjIubv3W7p87jPmKb0FB7Io0DdWJt1Sljq1UkI54mt8kPGe6n8cpUANegivZG2rVy1LQs/s320/imageskhjuhjo.jpg" title="Suzanne Collins" width="211" /></a>Suzanne Collins stworzyła historię, która na każdym kroku zaskakuje czytelnika. Jednak jeżeli chodzi o kwestię kto wygra igrzyska, to już na początku można się było tego domyślić. Ale... pojawia się Peeta, którego obecność na arenie może wiele zmienić. Zwycięzca jest tylko jeden!<br />
<br />
Ucieczka, walka, okrutna śmierć - to nie powinno dotyczyć tak młodych ludzi, to nie powinno dotyczyć nikogo. Straszna i ponura rzeczywistość, którą pokazuje nam autorka jest opisana w bardzo realistyczny sposób. Zmusza do refleksji, z której każdy sam powinien wyciągnąć wnioski. Po mojej recenzji (która miała być o wiele krótsza ;) ) można poznać, że książka bardzo mi się podobała. Byłam nią wręcz oczarowana, a jedyne o czym mogłam myśleć po jej przeczytaniu to tylko o czym będzie kolejna część i kiedy ją "dopadnę". Muszę jeszcze dodać, że na wygląd bohaterów w mojej wyobraźni duży wpływ miał film. Był on bardzo dobrze rozreklamowany i nie można było przeoczyć zwiastunów w TV czy plakatów kinowych na mieście. Ale o tym kiedy indziej. Póki co gorąco zachęcam do przeczytania "Igrzysk śmierci", nie będę się już rozpisywać jaki to wyjątkowy utwór itd... Po prostu przeczytajcie. :)<br />
<br />
<b>Książka przeczytana w ramach wyzwania CZYTAM FANTASTYKĘ </b><br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.com36tag:blogger.com,1999:blog-1563310959430421551.post-90704378671160794202013-01-17T12:38:00.000+01:002013-07-25T01:08:47.745+02:00Versatile Blogger <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJZCbxf4y6iG-nZ4SAw_kf_FsDvqC0BqjBh3TE8gWclHTh6x1hzcu7exYRF5QqyGESWSg0Lf1xcd2702OjXLL5nJK1pxGOdp6844IOLDhnlcrYtERsDmTQczmyyVqLkVPTeZ2zN7UyieM/s1600/5286603994_4993b45840_m+(1).jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJZCbxf4y6iG-nZ4SAw_kf_FsDvqC0BqjBh3TE8gWclHTh6x1hzcu7exYRF5QqyGESWSg0Lf1xcd2702OjXLL5nJK1pxGOdp6844IOLDhnlcrYtERsDmTQczmyyVqLkVPTeZ2zN7UyieM/s200/5286603994_4993b45840_m+(1).jpg" width="200" /></a></div>
<br />
THE VERSATILE BLOGGER to pierwsza zabawa blogowa, w której uczesniczę. Prowadzę bloga od niedawna więc jest to dla mnie duże wyróżnienie, które motywuje do dalszej pracy. Bardzo się cieszę i serdecznie dziękuję za nominację <i><span style="color: purple;"><a href="http://kolorowaksiazka.blogspot.com/" target="_blank">ness</a></span></i>, którą gorąco pozdrawiam :)<br />
<br />
<br />
A teraz zasady: <i><b> </b></i><br />
<br />
<i><b>Każdy nominowany bloger powinien</b>:</i><br />
<i>-podziękować nominującemu blogerowi u niego na bogu</i><br />
<i>-pokazać nagrodę Versatile Blogger Award u siebie na blogu</i><br />
<i>-ujawnić 7 faktów dotyczących samego siebie</i><br />
<i>- nominować 15 blogów, które jego zdaniem na to zasługują</i><br />
<i>-poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów </i><br />
<br />
<a name='more'></a><u>7 faktów z mojego życia: </u><br />
<br />
<b>1.</b> Urodziłam się w papieskim mieście Jana Pawła II - Wadowicach. Tutaj też chodzę do III klasy gimnazjum i miejmy nadzieję, że do liceum również ;) <br />
<br />
<br />
<b>2</b>. W wieku 12 lat natknęłam się na książkę <span class="st">"Tajemniczy ogród" autorstwa Frances Hodgson Burnett, która była przełomem w mojej karierze czytelniczej :p Jeszcze nigdy, żadnej książki nie przeczytałam tak szybko i z takim zapałem jak tą. A skoro już mowa o książkach to czytam od dziecka. Zaczynałam od "Muminków" i "Czerwonego Kapturka", które były moimi ulubionymi opowieściami. </span><br />
<span class="st"><br /></span>
<span class="st"><br /></span>
<span class="st"><b>3</b>. Moim hobby jest pisanie i wysyłanie kartek pocztowych z mojej miejscowości do różnych krajów na świecie. Dzięki temu rozwijam swoją znajomość języka angielskiego. W zamian również otrzymuję pocztówki z innych stron globu. Można to nazwać programem wymiany ... kulturalnej ;) Najbardziej jestem dumna z kartki, którą dostałam z Malezji, Hiszpanii i Australii. To moje "perełki" wśród kolekcji. Nigdy nie wiadomo skąd przyjdzie do nas pocztówka -to jest wspaniałe, ten moment zaskoczenia gdy wyciągasz swój nowy nabytek ze skrzynki pocztowej :) </span><br />
<span class="st"><br /></span>
<span class="st"><br /></span>
<span class="st"><b>4</b>. Już od 8 lat uczę się języka niemieckiego, lecz to angielskim jestem bardziej zainteresowana. To język, którego w przyszłości chciałabym się perfekcyjnie nauczyć ;) Nie tylko dlatego, że jest ogólnoświatowy, ale po prostu mnie urzekł :p Oprócz tego fascynuje mnie język hiszpański, który jest naprawdę niesamowity i wręcz pozorom nie tak trudno się go nauczyć ;)</span><br />
<span class="st"><br /></span>
<span class="st"><br /></span>
<span class="st"><b>5.</b> Wyznaję zasadę, że nawet jeżeli książka jest beznadziejna to muszę ją przeczytać do końca. Potem zaczynając kolejną miałabym wyrzuty sumienia, że porzuciłam tamtą :p Niektórym wyda się to dziwne, ale taka już jestem ;)</span><br />
<span class="st"><br /></span>
<span class="st"><br /></span>
<span class="st"><b>6</b>. Bardzo lubię oglądać filmy, a szczególnie horrory. Jednak ostatnio jestem poruszona polskimi produkcjami. Zaskoczył mnie rozwój kinematografii w naszym kraju. Nie będę tutaj wymieniać tytułów, ale naprawdę warto zobaczyć co mają do pokazania nasi młodzi, polscy reżyserzy. Może dobrego filmu nie trzeba szukać aż tak daleko za oceanem ? ;)</span><br />
<br />
<br />
<span class="st"><b>7</b>. W tym roku podchodzę do egzaminu gimnazjalnego, który jest bardzo bardzo ważny. Póki co nie czuję stresu, ale chyba z biegiem czasu i tak się pojawi :p Zbliża się chwila kiedy trzeba będzie zadecydować o swojej przyszłości. Jak wielu z nas nie mam pojęcia kim chciałabym kiedyś być. Póki co zamierzam czytać, pisać i jeszcze raz czytać !! :) </span><br />
<br />
<span class="st">To byłoby na tyle o moim przeciętnym życiu wypełnionym książkami :)</span><br />
<br />
<span class="st">Wiem, że powinnam nominować 15 osób do tej zabawy, ale wielu z Was już pewnie wzięło w niej udział, albo otrzymało zaproszenie od innej osoby. Ale kto tylko ma ochotę na ujawnienie kilku faktów ze swojego życia to może czuć się przeze mnie nominowany :p </span><br />
<br />
<span class="st">Pozdrawiam serdecznie :) </span><br />
<span class="st"><br /></span>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-1563310959430421551.post-12212277928799462652012-12-27T13:09:00.000+01:002013-07-25T01:11:13.910+02:00Numery: Czas uciekać<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8T6GE4go1X9kRhu6bhqF4Ehbg_FMFpG1YqoUb3G31a1Omeu6tVMS7B33b76rjDHBSjzGqWjK2MXWtt6jieHssuBNJq7Z-RyEUrdXF9OC_G86VhptukrqWjEH6gRR_ob70k15eFiZFr7k/s1600/numery-czas-uciekac.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8T6GE4go1X9kRhu6bhqF4Ehbg_FMFpG1YqoUb3G31a1Omeu6tVMS7B33b76rjDHBSjzGqWjK2MXWtt6jieHssuBNJq7Z-RyEUrdXF9OC_G86VhptukrqWjEH6gRR_ob70k15eFiZFr7k/s320/numery-czas-uciekac.jpg" width="208" /></a></div>
<br />
<b>TYTUŁ:</b> Numery: Czas uciekać.<br />
<br />
<b>AUTOR:</b> Rachel Ward<br />
<br />
<b>OPIS Z OKŁADKI: </b><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">"Piętnastoletnia
Jem widzi w oczach ludzi numery - daty ich śmierci. Zna dzień śmierci
matki. Wie, kiedy w ataku terrorystów na Londyn zginą ludzie. I kiedy
umrze jej chłopak. Nikogo nie umie obronić przed śmiercią, więc ucieka -
przed rówieśnikami i policją."</span><br />
<br />
<b>MOJA OCENA:</b> "Numery: Czas uciekać" to pierwsza część trylogii, która stała się przełomem w karierze pisarki Rachel Ward. Był to jej debiut, który zakończył się ogromnym sukcesem. Książka jest thrillerem psychologicznym nie tylko dla młodzieży. Znalazłam ją przypadkowo w bibliotece, kiedy szukałam czegoś z wątkiem fantasy, a widzenie numerów - dat śmierci bardzo mnie zaciekawiło, dlatego nie mogłam przejść obok tego utworu obojętnie. Podobno książki nie ocenia się po okładce, ale w tym przypadku muszę przyznać, że jest interesująca i taka tajemnicza, aż zachęca do zagłębienia się w jej treść. Na jej przeczytanie wystarczył mi jeden dzień. Nic nie mogło mnie od niej oderwać. Moim zdaniem to jedna z tych opowieści, które "potrafią nad nami zapanować". Nie będę ukrywać, że to jedna z najlepszych książek jakie czytałam. Wciągająca i poruszająca historia z elementami fantastyki i wbrew pozorom bardzo pouczająca.<br />
<br />
<a name='more'></a>Teraz trochę o bohaterach i fabule. Jem to samotna, zagubiona dziewczyna, którą opiekuje się ciotka, po tym jak jej mama zmarła przed paroma laty. Od tej pory Jem nie może sobie znaleźć miejsca w świecie, ale to nie jest jej jedyny problem. Od dziecka widzi numery, które są datami śmierci. To dar czy przekleństwo ? Dla tak młodej dziewczyny to na pewno ogromny ciężar, z którym radzi sobie świetnie. Wie, że nie może nikomu wyjawić co potrafi, ani też zdradzić jaki ktoś ma numer, dlatego trzyma wszystko w tajemnicy. Czy my sami chcielibyśmy się dowiedzieć, kiedy dokładnie umrzemy? Jednak odpowiedzialność związana z widzeniem dat śmierci jest tak ogromna, że przytłacza Jem, która izoluje się od ludzi, ma problemy w szkole i w domu. Chciałaby chociaż na chwilę się zatrzymać, wszystko w ciszy i spokoju przemyśleć - bez numerów. I wtedy w jej życiu pojawia się Pająk. To bardzo sympatyczny chłopak o charakterystycznej ciemnej karnacji, który również zmaga się z wieloma problemami. Dla niego także los nie był łaskawy, osierocony jest wychowywany tylko przez babcię, która jest naprawdę niezwykłą kobietą. Jem na początku widzi w nim tylko kolejną osobę z numerem, lecz z czasem staje się kimś więcej. To on jako pierwszy dowiedział się o jej umiejętnościach, był dla niej wsparciem i przyjacielem. Dziewczyna nie chciała, aby łączyła ich jakaś głębsza więź, ponieważ znała jego numer i bała się ponownie stracić kogoś bliskiego. Jednak pierwszy raz poczuła, że ma osobę, na którą może liczyć, nie jest już sama, bo znalazła bratnią duszę. Niestety spokój nie trwał długo. Niebezpieczeństwo nadchodziło.<br />
<br />
Jak to często bywa w książkach, jedno zdarzenie odmienia na zawsze życie bohaterów. Jem i Pająk znaleźli się w złym miejscu o złym czasie. Kiedy byli pod London Eye, Jem zauważyła u wszystkich ludzi ten sam numer. Wydawało jej się to niemożliwe, ale w końcu zrozumiała - wydarzy się coś okropnego. Nie myliła się, doszło do ataku terrorystycznego, z którego ona i Pająk wyszli cało. Niestety kamery zarejestrowały ich ucieczkę z miejsca katastrofy i to oni stali się głównymi podejrzanymi. Sytuacja zmusiła ich do opuszczenia rodzinnego miasta. To było jedyne wyjście. Chcieli uwolnić się od swojego starego, pełnego problemów życia i zacząć wszystko od nowa. To jednak nie jest łatwe. Rozpoczęła się ich niezwykła podróż, pełna nieoczekiwanych wypadków. Nie wiedzą co ich czeka na końcu drogi, czy w ogóle dotrą do celu, który nie jest im do końca znany...<br />
<br />
Niezwykła, poruszająca opowieść, która mnie urzekła i na długo zagościła w moim sercu. Zachęcam do przeczytania. Wywarła na mnie ogromne wrażenie, a szczególnie jej niespodziewane i wzruszające zakończenie. Historia jest fantastyczna, lecz ja cały czas miałam wrażenie, że gdzieś tam w Anglii Jem z Pająkiem naprawdę istnieją. Ich losy są opisane w taki realistyczny sposób, że świetnie można sobie wszystko wyobrazić i zobaczyć własnymi oczami.<br />
O wydarzeniach opowiada nam Jem, dzięki temu wiemy co czuje i lepiej możemy zrozumieć poruszone problemy. Dynamiczna akcja, wszystko dzieje się bardzo szybko, momentami za szybko... To tylko taka drobna uwaga z mojej strony. Rachel Ward ma bardzo ciekawy styl pisania, jej książki czyta się błyskawicznie. Młodzieżowy i potoczny język sprawia, że treść jest przez nas lepiej przyswajana. Dokładniej obrazuje nam życie tamtejszej młodzieży.<br />
<br />
Mimo, iż jest to fikcja literacka "Numery" pokazują prawdziwe życie młodzieży z marginesu społecznego. Problemy, samotność, brak zrozumienia, aż w końcu odtrącenie, uzależnienia, samobójstwa. Tak się dzieje naprawdę. Ta straszna i ponura rzeczywistość jest właśnie tłem wielu książek dla młodzieży. Dlaczego ? Żeby przestrzec przed tym młode pokolenie ? Uświadomić jak jest ? Takie książki pokazują jak ważna jest rodzina, akceptacja, wsparcie. Nie można też zamykać się na pomoc ze strony innych. Jem była taką zbuntowaną nastolatką, ale pokazała, że jest silna i potrafi przezwyciężyć trudności, bronić swoich przekonań i ukochanych osób. Każdy odbierze tę książkę w inny sposób, może znajdzie w niej odpowiedzi na swoje pytania, albo uzna, że to nie jest utwór dla niego. Bez względu na wszystko uważam, że każda historia ( nawet taka, która nam nie przypadła do gustu) ma swój głęboki, czasem ukryty sens. <br />
<br />
Tak więc "Numery: Czas uciekać" to książka, która bardzo mi się spodobała i jestem pewna, że miłośnicy takich thrillerów psychologicznych również będą nią zachwyceni, ale ja polecam ją wszystkim. Może akurat zdobędzie i Wasze serce. Nie jestem reżyserem, ale wydaje mi się, że ta historia byłaby dobrym materiałem na film. To taka jedna z pierwszych myśli, którą miałam po przeczytaniu pierwszej części "Numerów". Z pewnością przeczytam kolejne. Jeszcze raz zachęcam do przeczytania.<br />
<br />
Trzymajcie się ciepło ;)<br />
pozdrawiam. <br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.com36tag:blogger.com,1999:blog-1563310959430421551.post-4224162677204891032012-08-23T19:43:00.000+02:002013-07-25T01:11:51.852+02:00Neva<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEINKz00z8tXE5Potz307iiye9ptQYc0YNpfWwL3tZ_BW6JHSJNblPb_d_xIbQBj9rurnkDwkLqMqubIIRNLUJ8hXya9d5pj0MYkEtvlBXXcEk6PmCv1GG0O1jJ5pX42b8kEUxZxva6VA/s1600/neva.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEINKz00z8tXE5Potz307iiye9ptQYc0YNpfWwL3tZ_BW6JHSJNblPb_d_xIbQBj9rurnkDwkLqMqubIIRNLUJ8hXya9d5pj0MYkEtvlBXXcEk6PmCv1GG0O1jJ5pX42b8kEUxZxva6VA/s320/neva.jpg" width="211" /></a></div>
<br />
<b> TYTUŁ:</b> Neva<br />
<br />
<b> AUTOR:</b> Sara Grant<br />
<br />
<b>Z OKŁADKI:</b> <span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Szesnastoletnia Neva ma już dosyć </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">kłamstw.</span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> Nie zna odpowiedzi na pytania, których nie może nawet zadać głośno:
Dlaczego jej kraj jest odcięty od świata zewnętrznego nieprzenikalną
kopułą energii? Dlaczego ludzie znikają bez śladu? Co się stało z jej
babcią, która pewnego dnia nie wróciła do domu?Neva wraz ze swoją najlepszą przyjaciółką Sanną postanawia poznać
odpowiedzi na dręczące ją pytania. Na dodatek zakochuje się w chłopaku,
który powinien być dla niej tabu, i naraża na śmiertelne
niebezpieczeństwo. </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Rząd twierdzi,
że kopuła pod napięciem [...] ma zapewnić obywatelom bezpieczeństwo. W rzeczywistości
jednostka nie ma żadnych praw, żadnej możliwości wyboru. Lata
odizolowania od świata zewnętrznego odcisnęły piętno na wyglądzie
obywateli – są do siebie bardzo podobni. Neva przekonuje przyjaciół do czynnego wystąpienia
przeciwko polityce rządu. Pierwsza akcja protestacyjna pozornie się
udaje, spiskowcy triumfują, jednak już następnego dnia przekonują się,
że nic</span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"></span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> nie ujdzie im płazem...</span><br />
<br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><b>MOJA OCENA: </b>Przyznam, że książkę przeczytałam już jakiś rok temu, ale naprawdę warto do niej powrócić. Sama okładka zachęca do pogrążenia się w lekturze. W opisie przedstawiono już główne problemy, ale i tak dodam kilka słów od siebie.</span><br />
<br />
<a name='more'></a><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Akcja dzieje się w państwie odgrodzonym od świata zewnętrznego barierą, której żaden z mieszkańców nie może ominąć. Ludzie boją się wyjść na zewnątrz w obawie przed różnymi niebezpieczeństwami i zagrożeniami o jakich opowiadał im Rząd. W rzeczywistości są uwięzieni, niczym niewolnicy pozbawieni wolnej woli. Nie mają żadnych praw, kontrolowani i obserwowani są jednak wciąż posłuszni, a nawet wdzięczni władzom za ochronę. Jednak wśród nich znajdują się tacy jak Neva - chcący przeciwstawić się dotychczas panującym okrutnym zasadom i rządowej tyranii.</span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><br /></span>
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Sami wyobraźmy sobie jak wyglądałoby takie życie... Godzina policyjna, kamery śledzące każdy nasz ruch, granice, których absolutnie nie można przekroczyć, brak wolności. Długo tak nie można wytrzymać, ale jeżeli ktoś od początku wychowywał się w takim świecie ?? </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Nawet dla takiej osoby jest jeszcze nadzieja. Babcia Nevy opowiadała jej historie o życiu poza kopułą, wierzyła, że są tam ludzie i można bezpiecznie żyć. Można się więc tylko domyślać dlaczego tak nagle zniknęła... </span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><br /></span>
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Świetny pomysł na książkę. Dynamiczna akcja, cały czas coś się dzieje, zaskakujące zwroty akcji. Główna bohaterka jest bardzo ciekawą postacią. Często staje przed trudnymi wyborami, od których może zależeć nie tylko przyszłość jej samej, ale też bliskich i przyjaciół. Niezwykle odważna i dzielna dziewczyna, ale też zagubiona. Mimo wielu przyjaciół brakuje jej zrozumienia. Inni bohaterowie też nie są zwyczajni. Trudno przejrzeć ich intencje. </span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><br /></span>
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Czy jednak jest coś co mi się nie spodobało ? Szczerze mówiąc początek książki mnie nie zachwycił, ale czytałam dalej i z każdą stroną robiło się coraz ciekawiej. Muszę jeszcze dodać, że wszystko sprowadza się do głównego wątku, o którym nie wspomniano w opisie książki, dlatego też zakończenie jest niesamowite, a wszystkie wydarzenia już pod koniec książki zaskakujące i to nimi jestem szczególnie zachwycona. </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Książka wywarła na mnie ogromne wrażenie i będę ją gorąco polecać. </span><br />
<br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"></span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Utwór jest jakby wyobrażeniem tego, co może czekać ludzkość w przyszłości. Odniosłam też jednak wrażenie, że częściowo nawiązuje również do przeszłości, gdy to po II wojnie światowej mieszkańcy wielu krajów również żyli jakby pod kopułą władz bez żadnych praw. Ale to już kwestia, którą każdy sam powinien rozważyć po przeczytaniu. </span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><br /></span>
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Książkę oczywiście polecam.</span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Pozdrawiam. </span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><br /></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.com22tag:blogger.com,1999:blog-1563310959430421551.post-15194741474755077102012-08-22T15:57:00.001+02:002013-07-25T01:13:59.300+02:00Nie pozwól mi odejść<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6CQLfC37OHuuIjo7vGaWtiBn3QNFuBQ_i7FMqBaCQ31EY9U_zAJmweU87qrus0kspvwYOgfLTUoMJmajPvOfTg1MMBU1Fiws-SqM6BgbGsa4eY3m19SJuaeSicg5oX9WkbGpMbw4OArM/s1600/nie_pozwol_mi_odejsc.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6CQLfC37OHuuIjo7vGaWtiBn3QNFuBQ_i7FMqBaCQ31EY9U_zAJmweU87qrus0kspvwYOgfLTUoMJmajPvOfTg1MMBU1Fiws-SqM6BgbGsa4eY3m19SJuaeSicg5oX9WkbGpMbw4OArM/s320/nie_pozwol_mi_odejsc.jpg" width="208" /></a></div>
<br />
<b>TYTUŁ:</b> Nie pozwól mi odejść<br />
<br />
<b>AUTOR:</b> David Pierce<br />
<br />
<b>OPIS Z OKŁADKI:</b> <span id="moreBookDescription" style="display: inline;">"</span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">To książka o
wszystkich rzeczach, których dowiedziałem się o sobie, ale przede
wszystkim o tym, czego nauczyłem się o mojej córce, tam w górach. Nauczyłem się z nią być, a potem pozwoliłem jej odejść.- D. Pierce </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span><br />
<br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Cierpieli z
powodu bólu mięśni, dotkliwego zimna, opuchniętych kolan i złych
nastrojów. Podziwiali zachody słońca, świętowali drobne i wielkie
zwycięstwa. Zbudowali nierozerwalną więź,odporną na próbę czasu. "Nie pozwól mi odejść" jest opowieścią o wspólnych wyprawach Davida i
jego nastoletniej córki, Chery. To mądra, a zarazem zabawna historia o
dorastaniu i tworzeniu głębokich relacji z najbliższymi."</span><br />
<br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><b>MOJA OCENA:</b> Kolejny opis źle przeze mnie zinterpretowany. Wybierając ją myślałam, a raczej byłam przekonana, że będzie to katastroficzna opowieść o turystach, którzy mieli wypadek gdzieś w górach i teraz są zdani sami na siebie... Niestety się pomyliłam, a w gruncie rzeczy zawiodłam. </span><br />
<br />
<a name='more'></a><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Książka szczegółowo opisuje poszczególne wyprawy górskie Davida i jego córki Chery. Od stawiania pierwszych kroków na niewielkich wzniesieniach, po zdobywanie wielkich szczytów i udział w maratonie.</span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Mimo, iż lektura nie ma znowu tak wielu stron to męczyłam się z nią dosyć długo. Jest w niej wiele opisów przyrody, krajobrazów i gór, przez co robi się monotonna i po prostu nudna. Wszystko toczy się powoli, bez żadnych zwrotów akcji czy momentów zaskoczenia. </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Brakuje mi w tej książce czegoś, co sprawi, że nie oderwiemy się od czytania i będziemy chcieli poznać dalsze losy bohaterów.</span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">"Nie pozwól mi odejść" to głównie przemyślenia Davida na temat życia, upływu czasu i relacji z córką. </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Jeżeli uważnie się wczytamy to dostrzeżemy tam też wątek poświęcony Bogu.<br />
</span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Oczywiście nie można mówić o samych negatywnych stronach, dlatego tez muszę przyznać, że treść sama w sobie zawiera wiele nauk. Tak właśnie David cały czas uczy się być dobrym ojcem, ale przede wszystkim odpowiedzialnym człowiekiem cieszącym się z życia.</span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> Jednak odnosiłam
wrażenie, że autor za wszelką cenę chce nam wpoić jakieś wartości,
których jednak każdy sam powinien się doszukać.</span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Należy
również wspomnieć, że "Nie pozwól mi odejść" jest życiorysem Davida
Pierca. </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Opisane w niej sytuacje wydarzyły się naprawdę. </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Czy jednak to miało jakiś wpływ na jej przesłanie ? Każdy tą książkę może odebrać inaczej, gdyż właśnie w taki sposób jest napisana. Trzeba poświęcić trochę czasu, aby właśnie zrozumieć ten utwór, który pod względem literackim i stylistycznym jest naprawdę dobry. Tylko właśnie niestety nie dla mnie. Taki rodzaj książek mnie jakoś specjalnie nie zachwyca, ale każdy ma inny gust. Może akurat Wam się spodoba... Wydaje mi się, że będzie idealna dla miłośników wypraw górskich. Więcej na jej temat nie potrafię napisać i niestety nie mogę jej polecić.</span><br />
<br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Pozdrawiam. </span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1563310959430421551.post-90996798742836227372012-08-20T19:02:00.000+02:002013-07-25T01:17:42.925+02:00Hajlajf<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmn5z50VkxlHdgsFuGk1K8uIwCDD_btVy37b_ub6gY4l1triuzbXCNVpDv7CDngS3P1aYYm-aKZNW_lLrgftUbKI6HSt9Ya9Rthyy5JoH3fvsPh348hcPXiAZmaMuMMSeJwYPNA9ZDN6Y/s1600/hajlajf-b-iext6168963.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmn5z50VkxlHdgsFuGk1K8uIwCDD_btVy37b_ub6gY4l1triuzbXCNVpDv7CDngS3P1aYYm-aKZNW_lLrgftUbKI6HSt9Ya9Rthyy5JoH3fvsPh348hcPXiAZmaMuMMSeJwYPNA9ZDN6Y/s320/hajlajf-b-iext6168963.jpg" width="226" /></a></div>
<b>TYTUŁ:</b> Hajlajf<br />
<br />
<b>AUTOR:</b> Marta Sienkiewicz<br />
<br />
<b>Z OKŁADKI:</b> "<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Bohaterowie
postanawiają zachować w tajemnicy fakt, że zostali bez opieki dorosłych w
obawie, że zostaną oddani do domu dziecka. Wyjątkowe trzy tygodnie to
lekcja zaradności i samodzielności, po której inaczej patrzy się na
świat i problemy, które wcześniej przerastały."</span><br />
<br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span><b>MOJA OCENA: </b>Książka zainteresowała mnie swoim dość oryginalnym tytułem. Według opisu na okładce to młodzieżowa powieść obyczajowa, ale muszę się z tym nie zgodzić, gdyż jest idealna zarówno dla młodszych czytelników jak i tych starszych.<br />
<br />
<a name='more'></a>"Hajlajf" opowiada o życiu szesnastoletniej Doroty i jej braci bliźniaków - Marka i Mateusza. Na co dzień rodzeństwem opiekuje się babcia, gdyż ojciec trzy lata temu ich porzucił, aby założyć nową rodzinę, a matka wyjechała do pracy za granicę, gdzie poznała innego mężczyznę. Sprawy komplikują się jeszcze bardziej, gdy babcia trafia nagle do szpitala. Bohaterowie przez trzy tygodnie są zdani wyłącznie na siebie. Mają wiele przygód, ciągle wpadają w kłopoty. Problemy te są opisane w niezwykle zabawny sposób przez co nie wydają nam się groźne, ale uwaga - pozory mylą! <br />
<br />
Gdy na początku przeczytałam opis, od razu przyszła mi na myśl książka Małgorzaty Musierowicz "Kwiat kalafiora", w której to również starsza siostra musi zaopiekować się rodzeństwem gdy ich mama trafia do szpitala. Zaczęłam się zastanawiać czy te dwa utwory nie będą do siebie drastycznie podobne... Na szczęście moje obawy się nie potwierdziły - obie książki różnią się prawie całkowicie. Nie tylko stylem jakim zostały napisane, ale również fabułą.<br />
<br />
"Hajlajf" to książka pełna humoru, która przypadnie każdemu do gustu. Jest napisana współczesnym językiem co sprawia, że czyta się ją błyskawicznie i z wielką przyjemnością. Dynamiczna akcja i zabawne dialogi powodują, że nie można się od niej oderwać. Bohaterowie są w naszym wieku, co także jest plusem, możemy ich lepiej zrozumieć. Postacią szczególnie wyróżniającą się jest przyjaciółka Doroty, istny wulkan energii, często ma szalone pomysły, których nie można potem opanować. <br />
<br />
Powieść nie tylko nas rozśmieszy, ale i czegoś nauczy. Pokaże wartości, którymi powinniśmy się kierować. Trzeba tylko uważnie przeczytać, aby odkryć jej drugie dno. <br />
Niestety nie ma kolejnej części, ale z pewnością jeszcze sięgnę po jakiś utwór Marty Sienkiewicz.<br />
Jeżeli tylko macie ochotę na jakąś "lekką" i przyjemną książkę, gorąco polecam "Hajlajf" !!!<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1563310959430421551.post-35621022685578930532012-07-07T07:46:00.000+02:002013-07-25T01:18:57.963+02:00I Przebudzenie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyw0aeFgHyj24zSVE4VXXCbv2m6yr885x1jSyxYZJ1sxv7KP9IiEpL08r-TMPd47RHfttBa3uxBj7m-VxJ6D6-VB953j-DwlO1B8D4oA1r4Y_x10E3-dXcg5G7VZcMIqDJG4h-BwOJUU4/s1600/pw+1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyw0aeFgHyj24zSVE4VXXCbv2m6yr885x1jSyxYZJ1sxv7KP9IiEpL08r-TMPd47RHfttBa3uxBj7m-VxJ6D6-VB953j-DwlO1B8D4oA1r4Y_x10E3-dXcg5G7VZcMIqDJG4h-BwOJUU4/s320/pw+1.jpg" width="207" /></a></div>
<b>TYTUŁ:</b> Przebudzenie<br />
<br />
<b>SERIA: </b>Pamiętniki wampirów<br />
<br />
<b>CZĘŚĆ</b>: I<br />
<br />
<b>AUTOR:</b> Lisa Jane Smith<br />
<br />
<b>Z OKŁADKI:</b> <span id="moreBookDescription" style="display: inline;">"Dwa wampiry.
Dwaj nienawidzący się bracia. I piękna dziewczyna, której obaj pragną...</span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Elena: piękna i popularna, może mieć każdego chłopaka. Stefano: tajemniczy i mroczny, wydaje się jedynym chłopakiem odpornym na wdzięki Eleny. Damon: niesamowicie przystojny, niebezpieczny i opętany żądzą zemsty na Stefano - bracie, który go zdradził."</span><br />
<br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><b>MOJA OCENA: </b>Jest to pierwsza książka o wampirach, po którą sięgnęłam. Ten temat stał się ostatnio bardzo popularny więc postanowiłam się przekonać na własnej skórze, czym teraz zachwyca się większość czytelniczego, a także telewizyjnego świata. </span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"></span><br />
<a name='more'></a><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Nie zawiodłam się. Książka mi się bardzo spodobała. Autorka miała ciekawy pomysł - piękna dziewczyna i dwóch rywalizujących o nią skłóconych braci z mroczną przeszłością, którzy na dodatek nie są zwykłymi ludźmi. Powstaje nam świetna historia - wciągająca z mrocznym klimatem. Czy jednak ?? Jak już mówiłam wcześniej książka przypadła mi do gustu, ale ... no właśnie - "ale". </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Początkowo, a nawet mogę powiedzieć, że przez pierwszą połowę książki akcja toczyła się powoli i monotonnie. Prawie nic się nie działo. Mimo to czytałam dalej, a nawet się wciągnęłam, byłam ciekawa co się jeszcze wydarzy. </span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Prosty język i dobra narracja bez zbędnych opisów powodują, że czyta się ją szybko i przyjemnie. Ciekawe postacie, które nawet jako zwykli ludzie różnią się od swoich rówieśników. Przyznam, że czasami są irytujący, a ich myślenie nie jest racjonalne, ale to tylko taki drobny szczegół nie mający większego znaczenia. Główna bohaterka Elena na początku nie wzbudziła mojej sympatii. Była zapatrzona w siebie i kierowała się tylko chęcią zdobycia Stefano. Większość książki jest właśnie o tym, jej próby zbliżenia się do przystojnego wampira o niezwykłych zielonych oczach. Przyznam szczerze, że mnie to zdziwiło, myślałam, a nawet miałam nadzieję, że będzie tam więcej fantastyki i oczywiście wampirów, co można wywnioskować po samym tytule serii. </span><br />
<br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Na podstawie serii powieści "Pamiętniki wampirów" powstał serial. Nie miałam przyjemności go oglądać, ale wiem, że bardzo różni się od książki. Bohaterowie wyglądają całkiem inaczej niż w opisach L. J. Smith. Na przykład Elena nie jest blondynką lecz szatynką. Zamiast młodszej siostry ma brata. Wiem, że film nigdy nie będzie taki sam jak książka, ale aż tak radykalne zmiany ?? No cóż, może będę miała okazje kiedyś go obejrzeć.</span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><br /></span>
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Na książce się nie zawiodłam i z pewnością sięgnę po kolejną część. Do przeczytania zachęcam nie tylko fanów fantastyki, ale też powieści.</span><br />
<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Pozdrawiam :)</span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/03268892298145203693noreply@blogger.com4